W rządzącej partii politycznaej Korei Południowej nastąpił rozłam po zawieszeniu w ubiegłym tygodniu prezydent Park Geun-hye w jej obowiązkach głowy państwa. Decyzję o postawieniu prezydent w stan oskarżenia wsparła również liczna frakcja jej własnej partii - Saenuri.

Rzecznik frakcji, która opowiedziała się przeciwko prezydent Park, powiedział na konferencji prasowej w poniedziałek (12 grudnia), że kierownictwo partii powinno natychmiast ustąpić, a frakcja pro-Park powinna zostać rozwiązana.

Kierownictwo partii składa się z osób lojalnych wobec Park Geun-hye. Projekt odwołania prezydent Park został przyjęty w ostatni piątek przez 300-osobowe Zgromadzenie Narodowe aż 234 głosami.

Świadczy to o rozłamie w szeregach partii rządzącej, która w parlamencie posiada 128 miejsc.

Podział partii rządzącej wydaje się być tylko kwestią czasu. Zdecydowanie utrudni jej to odzyskanie władzy w następnych wyborach, które mają zostać przyspieszone. Oryginalny termin wyborów planowany był na grudzień 2017 roku, jako że pięcioletnia kadencja prezydent Park miała zakończyć się w lutym 2018 r.

Park Geun-hye została zawieszona w obowiązkach do czasu orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który ma na to 180 dni. Jej kadencja może zostać przerwana, jeśli tak orzeknie sześciu z dziewięciu sędziów Trybunału.