Ponad 30 żołnierzy sił rządowych zginęło w zamachu dokonanym przez terrorystę-samobójcę w portowym mieście na południu Jemenu – Adenie – poinformował agencję Xinhua przedstawiciel armii jemeńskiej. - Zamachowiec zdetonował ładunki wybuchowe będąc wśród kilkudziesięciu żołnierzy, którzy zebrali się na zewnątrz budynku koszar – dodał anonimowy oficer. Wszyscy zabici żołnierze byli członkami nowowyszkolonych sił specjalnych działających w prowincji Aden. Jemen od wielu lat jest jednym z najbardziej newralgicznych obszarów Bliskiego Wschodu z wyjątkowo dużą aktywnością środowisk terrorystycznych, w tym Al-Kaidy i tzw. Państwa Islamskiego. Dodatkowo poziom bezpieczeństwa jeszcze się obniżył po wybuchu wojny domowej w marcu 2015 roku, kiedy to do bratobójczych walk przystąpiły stronnictwa Huti i siły rządowe.