Tego dnia wieczorem izraelski premier Beniamin Netanjahu potępił tę rezolucję. "Podjęta decyzja jest stronnicza i haniebna, ale ją przezwyciężymy. To zabierze trochę czasu, ale ta decyzja będzie anulowana", podkreślił Netanjahu.
Zagroził jednocześnie, że Izrael zrewiduje swoje stosunki z ONZ i obetnie finansowanie tej organizacji.
"Poleciłem ministrowi spraw zagranicznych przeprowadzenie w ciągu miesiąca oceny wszystkich naszych kontaktów z Narodami Zjednoczonymi, włączając w to finansowanie oenzetowskch instytucji jak również obecność przedstawicieli ONZ w Izraelu" - powiedział premier.
"Wydałem już instrukcję, by powstrzymać wydanie ok. 30 milionów szekli (7,8 mln USD) na finansowanie pięciu instytucji ONZ, pięciu ciał, które są szczególnie wrogie wobec Izraela. Przyjdzie czas na więcej (kroków)" - dodał Netanjahu, nie wymieniając nazw instytucji, których Izrael nie chce już finansować.
23 grudnia Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła rezolucję, która nawołuje do natychmiastowego zatrzymania budowy nowych osiedli żydowskich na Zachodnim Brzegu Jordanu i w Jerozolimie Wschodniej. Istniejące osiedla żydowskie są "pozbawione mocy prawnej i stanowią rażące pogwałcenie prawa międzynarodowego".