Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres skrytykował tymczasowe wstrzymanie przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa imigracji z siedmiu krajów z muzułmańską większością.
W miniony piątek (27 stycznia) Trump podpisał dekret zamykający na okres 90 dni wjazd do Stanów Zjednoczonych dla posiadaczy paszportów siedmiu państw: Iranu, Iraku, Libii, Somalii, Sudanu, Syrii i Jemenu.
Antonio Guterres podkreślił, że kontrola graniczna jest potrzebna, ale nie może być ona dyskryminacyjna. Dekret wstrzymuje także na czas 120 dni przesiedlenia uchodźców oraz zakazuje na czas nieokreślony przyjmowania uchodźców z Syrii.
Według amerykańskiej straży granicznej, US Customs and Border Protection, od wejścia w życie rozporządzenia odmówiono wjazdu na terytorium USA 721 podróżnym z wymienionych krajów.
W środę (1 lutego) ostry sprzeciw w tej sprawie wyraziła w imieniu UE jej szefowa ds. polityki zagranicznej, Federica Mogherini.
"Dodam, iż z osobistego punktu widzenia uważam, że to naprawdę smutne, że ten dekret został wydany w dniu 27 stycznia, w Dniu Pamięci o Holokauście. To przede wszystkim dzień oddawania czci milionom Żydów zamordowanych przez hitlerowców, ale również dzień, w którym należy odrzucić wszelką dyskryminację i zastanowić się nad naszym obowiązkiem przyjęcia tych, którzy uciekają przed prześladowaniami, oraz ochrony tych osób i ich praw", mówiła Federica Mogherini.