Prezydent Rosji Władimir Putin utrzymuje kontrolę nad Krymem i podjąłby te same decyzje w odniesieniu do półwyspu ponownie - powiedział rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow. Według Pieskowa, Putin zdaje sobie sprawę, że procesy integracyjne można by zrealizować w sposób bardziej skuteczny, a wydatki na budżet można by wydatkować na poprawę poziomu życia obywateli. Krym świętował w sobotę trzecią rocznicę jego włączenia do Rosji – stało się to w marcu 2014 r. po referendum, w którym prawie 97 proc. mieszkańców głosowało za włączeniem do Rosji - Upierając się, że Krym został nielegalnie zaanektowany przez Rosję, kraje zachodnie wprowadziły w 2014 roku sankcje gospodarcze przeciwko Moskwie, ale rząd Rosji nie rozważa żadnych negocjacji z Zachodem w tej sprawie – dodał Pieskow.