Prezydent Kolumbii Juan Manuel Santos Calderón potwierdził w sobotę, że już 154 osoby zginęły, a 200 jest rannych pod nawałą lawiny błotnej, jaka zeszła na miasto Mocoa na południowo-zachodzie kraju.
Prezydent Juan Manuel Santos Calderon odwiedził zalany region, który powiedział, że rząd zrobi wszystko, aby powrócić normalny porządek publicznych obiektów, i zaapelował do mieszkańców o zachowaniu spokoju.
Mocoa to liczące 350 tys. ludzi. Woda zalała domy, zaskakując mieszkańców we śnie.