Co najmniej 47 osób zostało zabitych, a ponad 100 innych odniosło rany w dokonanych w Niedzielę Palmową zamachach bombowych na dwa koptyjskie kościoły w Egipcie.
Prezydent Egiptu Abd el-Fatah es-Sisi zapowiedział wprowadzenie w kraju na trzy miesiące stanu wyjątkowego. Dodał, że decyzja o wprowadzeniu stanu wyjątkowego jest podyktowana koniecznością ochrony bezpieczeństwa kraju.
Do obu ataków przyznała się organizacja Państwo Islamskie.