Biały Dom poinformował we wtorek, że wojskowi poinformowali prezydenta Donalda Trumpa o możliwych wariantach rozwiązania kryzysu bezpieczeństwa w Korei Północnej. Sekretarz obrony USA Jim Mattis i Szef Kolegium Połączonych Sztabów gen. Joseph Dunford poinformowali Trumpa o możliwych wariantach, aby odpowiedzieć na ewentualną formę "agresji" ze strony Korei Północnej lub uniemożliwić "zagrożenie Stanom Zjednoczonym i jego sojusznikam użyciem broni jądrowej" – podano w oświadczeniu. Rzecznik Departamentu Stanu USA, Heather Nauert, powiedziała we wtorek, że chociaż Stany Zjednoczone mają zaplanowane opcje wojskowe, to "dyplomacja jest najwłaściwszym podejściem" do rozwiązania problemu. - Nikt nie chce iść na wojnę z innym krajem, pragniemy dialogu dyplomatycznego - dodała. Z kolei chiński MSZ ustami rzecznika Lu Kanga podkreślił konieczność zastosowania działań dwustronnych – czyli w zamian za zaprzestanie rozwoju programu atomowego KRLD, USA i Korea Południowa zaprzestaną wspólnych manewrów wojskowych w regionie.