Jako najpotężniejszy kraj na świecie, słowa, działanie i polityka USA powinny mieć minimalny zakres odpowiedzialności, powinny sprzyjać porządkowi świata, a nie go niszczyć - powiedziała w piątek rzeczniczka MSZ Chin Hua Chunying.

Hua Chunying stwierdziła, że dzięki szybkiemu wzrostowi gospodarki i ogromnemu rynkowi konsumpcyjnemu Chin amerykańskie firmy zarabiają dużo pieniędzy w Chinach. Jako przykład podała 2017 rok, kiedy Grupa GM straciła 10,98 miliarda juanów na rynku globalnym, a jednocześnie miała 13,33 miliarda juanów zysków z dwóch spółek w Chinach.

Gdy Chiny eksportują do USA zestaw garnituru o wartości 450 dolarów, to zyski osiągnięte przez Chiny i Stany Zjednoczone wynoszą odpowiednio 5% i 84% - powiedziała rzeczniczka.

USA same zamknęły dzwi, ale domagają się od innych aby otwierały drzwi bezwarunkowo - oznajmiła Hua. Stany Zjednoczone stały się już największym czynnikiem niestabilności i niepewności w dzisiejszym świecie, amerykańskie unilateralizm i protekcjonizm stanowią największe zagrożenie dla dzisiejszych międzynarodowych reguł i światowego porządku gospodarczego - zaznaczyła rzeczniczka.