„Wojna handlowa Donalda Trumpa nadaje nowe znaczenie BRICS" - pod takim tytułem ukazał się w środę tekst opublikowany przez Reutersa. Jego wydanie zbiegło się z rozpoczęciem 10. spotkania liderów krajów BRICS w Johannesburgu w RPA.

Autor artykułu wskazał, że „łączny produkt krajowy brutto w 2017 roku państw BRICS to ponad 1,7 biliona dolarów, co oznacza, że Unia Europejska został daleko w tyle". "Ponieważ działanie prezydenta USA Donalda Trumpa może wywołać globalną wojnę handlową, przywódcy krajów BRICS zdecydowali się na wspólną ochronę multilateralizm" - napisano. "Niepokoje w handlu światowym mogą przynieść siły witalne do tej organizacji" - dodano.

Przywódcy krajów BRICS wygłosili w środę przemówienia podczas otwracia Forum Biznesu. Ich zdaniem należy, skorzystać z szansy czwartej rewolucji przemysłowej, zwiększenia wymiany handlowej i inwestycji wewnątrz BRICS, wspierania wolnego handlu na kontynencie afrykańskim oraz zwiększenia wzrostu gospodarczego.

Przewodniczący Chin Xi Jinping podkreślił, że kraje BRICS powinny wzmocnić budowę otwartej gospodarki światowej, wyraźnie sprzeciwić się wobec jednostronności, wspólnie kierować globalizację gospodarczą w stronę otwartego, integracyjnego i zrównoważonego rozwoju.

Podczas spotkania w Johannesburgu, przedstawiciele krajów BRICS wspólnie wyrazili jasne stanowisko wobec handlu i protekcjonizmu inwestycyjnego, a także zapowiedzieli gotowość do wzmocnienia współpracy.