Amerykańska praktyka wprowadzania sankcji wobec północnokoreańskich czołowych kadr to "prowokacyjne zachowanie" - ocenił w niedzielę dyrektor biura Ministerstwa Spraw Zagranicznych Korei Północnej.
Według anonimowego urzędnika, w ciągu sześciu miesięcy od spotkania między przywódcami KRLD i USA w Singapurze, strona amerykańska kilkakrotnie wprowadziła sankcje wobec firm, osób i statków Korei Północnej.
Grożenie, zastraszanie i tłumienie drugiej strony nie jest rozwiązaniem - oznajmił. Korea Północna opowiada się za budowaniem zaufania w pierwszej kolejności oraz wprowadzeniem krok po kroku poprawy w relacji między KRLD a Stanami Zjednoczonym - dodał przedstawiciel MSZ.
Departament Finansów USA ogłosił 10 grudnia, że wprowadził sankcje wobec trzech wyższych urzędników północnokoreańskich, mówiąc, że departamenty, którymi zarządzają, są podejrzane o łamanie praw człowieka.