Chiński łazik Yutu 2 (Jadeitowy Królik 2) odłączył się w czwartek wieczorem od lądownika i dotknął powierzchni Księżyca, pozostawiając pierwsze ślady po ciemnej stronie Srebrnego Globu.

Proces ten zarejestrowały kamery umieszczone na lądowniku. Zdjęcia zostały wysłane na Ziemię za pośrednictwem przekaźnika satelitarnego Queqiao – poinformowała Chińska Państwowa Agencja Kosmiczna. Chińska sonda Chang'e 4, składająca się z lądownika i łazika, wylądowała po ciemnej stronie Księżyca w czwartek rano.

Po udanym lądowaniu sondy eksperci zweryfikowali warunki satelity komunikacyjnego Queqiao, który został uruchomiony w maju 2018 roku. Przygotowując odłączenie łazika od lądownika musieliśmy doprowadzić do połączenia między Ziemią a Księżycem, biorąc pod uwagę parametry środowiska w obszarze lądowania, stan samej sondy oraz kąt nachylenia Słońca – napisano w oświadczeniu Chińskiej Państwowej Agencji Kosmicznej. Polecenie dotyczące odłączenia Yutu 2 zostało wysłane za pośrednictwem Queqiao.

Zgodnie z procedurą, na szczycie sondy został rozłożony panel słoneczny, wysunięto maszt, a następnie uruchomiono system podnoszenia. Odblokowany mechanizm umożliwił łazikowi swobodne zejście na powierzchnię Księżyca.

Łazik Yutu 2 jest wytrzymały na ciśnienie, intensywne promieniowanie i ekstremalne temperatury. Wyposażony jest w cztery naukowe sprzęty badawcze, w tym kamerę panoramiczną, spektrometr z obrazowaniem na podczerwień i urządzenia do pomiaru radarowego, dzięki którym będzie mógł stworzyć obrazy powierzchni Księżyca, a także zbadać jego glebę i strukturę.