"Renminribao" o monitoringu USA
2019-06-12 11:14:38 CRI

„Monopol nad obiektami, nadzór nad światem, przestrzeń publiczna Internetu - prywatnym terytorium Stanów Zjednoczonych", taki tytuł nosi artykuł, który został opublikowany w środę w chińskiej gazecie "Renminribao" ("Dziennik Ludowy").

W artykule czytamy, że w ostatnim okresie Stany Zjednoczone szkalowały chińskie firmy, takie jak Huawei, Hikvision i Da Jiang Innovations, twierdząc, że istnieje ryzyko bezpieczeństwa związane z chińskim sprzętem telekomunikacyjnym, dzięki któremu chiński rząd może monitorować świat. Jednak Stany Zjednoczone nigdy nie przedstawiły merytorycznych dowodów. Niepokój USA wynika z tego, że to właśnie one wykorzystują przez cały czas swoją przewagę w dziedzinie technologii informacyjnej i telekomunikacyjnej do monitoringu całego świata.

Według zachodnich mediów „Stany Zjednoczone monitorują 90% światowej komunikacji", co zostało potwierdzone w dokumencie planu „Prism", ujawniony przez Edwarda Snowdena. Według doniesień, w pierwszych latach XXI wieku amerykańskie agencje wywiadowcze opracowały technologie monitoringu skierowane do różnych firm komunikacyjnych.

Reporter „The Guardian", Glenn Greenwald, ujawnił, że amerykańska agencja bezpieczeństwa narodowego potajemnie wszczepia „narzędzia do monitorowania tylnych drzwi" do urządzeń sieciowych, takich jak routery i serwery, które dostawcy z USA ponownie pakują i dostarczają zagranicznym użytkownikom. W 2013 roku Reuters poinformował, że amerykańska agencja bezpieczeństwa narodowego podpisała umowę w wysokości 10 milionów dolarów z firmą RSA zajmującą się technologią kodowania, która miała umieścić "tylne drzwi" w terminalach mobilnych. Afera firmy RSA, która jest podstawowym przedsiębiorstwem w branży bezpieczeństwa informacji, wstrząsnęła światem.

Po ujawnieniu planu „Prism", globalny nadzór nie został poluźniony przez Stany Zjednoczone. W 2015 roku Kongres USA uchwalił projekt ustawy i postanowił zakończyć jedynie monitoring projektów w kraju. W styczniu 2018 roku prezydent USA Donald Trump podpisał projekt ustawy zatwierdząc przedłużenie artykułu 702, w kontrowersyjnej ustawie o nadzorze nad wywiadem zagranicznym o 6 lat. W tym samym roku Trump podpisał ustawę o legalnym korzystaniu z danych zagranicznych, ułatwiając jeszcze bardziej organom ścigania żądanie dostępu do danych przechowywanych przez firmy, niezależnie od kraju, w którym dane te są przechowywane.

„Business Insider", powołując się na ekspertów od bezpieczeństwa, stwierdził, że USA obawiając się utraty prawa kontroli nad infrastrukturami telekomunikacyjnymi, rzuca oszczerstwa w związku z zagrożeniem bezpieczeństwa chińskich sprzętów komunikacyjnych.

Zobacz także
Polecamy
China Radio International.CRI. All Rights Reserved.
16A Shijingshan Road, Beijing, China