W ciągu ostatniego roku gospodarka światowa zwolniła. Globalna gospodarka, która dziesięć lat temu wyszła z międzynarodowego kryzysu finansowego, stoi teraz w obliczu nowego i ogromnego ryzyka: protekcjonizm handlowy może znów doprowadzić do recesji. Cały świat oczekuje, że nadchodzący szczyt przywódców G20 w Osace zajmie silne stanowisko w sprawie protekcjonizmu handlowego i przywróci gospodarkę światową na ścieżkę wzrostu.
W marcu 2019 roku najwyższy organ ustawodawczy Chin zagłosował za przyjęciem ustawy o inwestycjach zagranicznych, która ustanowiła przejście Chin z ogólnego otwarcia rynku na instytucjonalną otwartość w formie prawa, a także stworzyła nowy wzór rozszerzającej się otwartości.
Międzynarodowe firmy zwiększyły swoje inwestycje w Chinach. Dalsze otwarcie i reformy Chin są mile widziane przez międzynarodowe korporacje, co przynosi korzyści słabo rozwiniętym regionom, w tym tych z Afryki, w integracji ze światowym rozwojem gospodarczym.
Brytyjscy uczeni uważają, że członkowie G20 powinni uruchomić środki, które promują globalny rozwój gospodarczy, w tym multilateralizm, instytucje i współpracę wielostronną.
Wielu japońskich ekspertów wezwało Japonię do wzmocnienia współpracy z Chinami i wspólnego promowania procesu integracji regionalnej. Poinformowano, że podczas szczytu G20 Chiny i przywódcy zagraniczni przeprowadzą kilka dwustronnych lub wielostronnych spotkań, co w pełni pokazuje wagę, jaką przywódcy wszystkich krajów przywiązują do integracji i współpracy regionalnej.
Podczas szczytów G20 Chiny prezentowały własną ideę opartą na utrzymaniu multilateralizmu i poprawie globalnego zarządzania, w ramach krajowej praktyki rozszerzania otwarności. Na szczycie w Osace Chiny nie będą w tej kwestii wyjątkiem. To odpowiedzialność Chin jako dużego kraju na świecie oraz nadzieja jaką świat daje Chinom.