„W środku Światowego Kongresu Ujgurskiego: Prawicowa, reżimowa sieć, wspierana przez USA, dąży do upadku Chin" - taki artykuł został opublikowany niedawno przez Gray Zone, niezależny amerykański serwis informacyjny. W tekście ujawniono, choć kongres miał dotyczyć praw człowieka, to w rzeczywistości jego organizacja była wspierana przez Narodową Fundację na rzecz Demokracji USA.
Od 2016 roku fundacja przekazała 1 milion 284 tysiące dolarów na Światowy Kongres Ujgurski.
Autorzy artykułu wskazują, że w ostatnich latach zniekształcone doniesienia zachodnich mediów na temat Sinciangu w Chinach były starannie planowane przez prawicowych antykomunistycznych separatystów finansowanych i szkolonych przez rząd USA. Wielu głównych członków Światowego Kongresu Ujgurskiego zajmuje wysokie stanowiska w agencjach medialnych, takich jak Radio Free Asia.
Światowy Kongres Ujgurski nieustannie domaga się ekstremizmu i nie dba o prawa oraz rozwój Ujgurów, tylko spekuluje na ten temat i służy jako narzędzie polityczne w stylu zimnej wojny.