Obecnie, po rozprzestrzenia się nowego koronawirusa na całym świecie, naukowcy coraz częściej szukają źródła wirusa.
Wirusolog Robert F. Garry, profesor Uniwersytetu Tulane w Stanach Zjednoczonych, w wywiadzie udzielonym dla ABC stwierdził, że według jego analizy targ owoców morza w Wuhanie nie jest źródłem nowego koronawirusa. Ten wniosek szybko przyciągnął uwagę społeczności międzynarodowej.
ABC przeprowadziło w piątek wywiad z profesorem Robertem Garrym. Według wirusologa, teoria, że źródłem wirusa jest targ w Wuhanie jest błędna. Targowisko działało wcześniej bez problemu, odnotowywano tam zarażenia, ale nie były one związane z tym wirusem - stwierdził.
Coraz więcej krajów odnotowuje przypadki zarażenia koronawirusem, które nie mają związku z historią epidemii w Chinach. Tak jest w przypadku pacjentów z Kalifornii, którzy nie podróżowali do rejonów objętych epidemia ani nie kontaktowali z osobami już zarażonymi. Dwóch pierwszych pacjentów zdiagnozowanych w Iranie nie było w ostatnim czasie w Chinach. Podobnie jak zdiagnozowany Japończyk, który zachorował na zapalenie płuc wywołane koronawirusem, po powrocie do kraju po podróży po Hawajach.