Różnorodna Unia i otwartość w relacjach europejsko-chińskich
2014-05-12 11:45:06 CRI
Rok 2014 to rok okrągłych rocznic wielu ważnych wydarzeń historycznych – wydarzeń, które zmieniły bieg historii i przyniosły dalekosiężne skutki, odczuwane po dziś dzień. Jako przykłady posłużyć mogą choćby 100. rocznica wybuchu I wojny światowej czy 120. rocznica wybuchu I wojny chińsko-japońskiej. Być może trudno porównywać rozszerzenie Unii Europejskiej sprzed dziesięciu lat do tych wielkich wydarzeń historycznych, gdyż jego skutki jeszcze się w pełni nie ujawniły. Niemniej jednak z całą pewnością stwierdzić już można, że przyjęcie do UE dziesięciu nowych państw zmieniło nie tylko bieg historii Europy, europejską tożsamość oraz sposób postrzegania Europy w niej samej i poza nią, ale również strukturę europejskiego i globalnego rynku oraz geopolityczny ład, a przez to w znaczącym stopniu zmieniło relacje między Europą a Chinami.

Rozszerzenie UE o dziesięć nowych państw w pierwszym rzędzie uczyniło z niej silniejszą gospodarkę i większy rynek. Dla relacji europejsko-chińskich oznaczało to poszerzenie przestrzeni współpracy, a także pojawienie się wielu nowych możliwości i szans. Po przyjęciu nowych państw członkowskich łączna powierzchnia Unii wzrosła z 3,2 mln do 4,3 mln km kw., a liczba jej mieszkańców zwiększyła się z 380 mln do 450 mln. Łączny PKB „starych" państw członkowskich wynosił w 2004 roku 9 bln 169 mld euro, a po dodaniu PKB państw przyjętych wówczas do UE wzrósł do 9 bln 613 mld. Obroty handlowe Unii wzrosły natomiast dzięki rozszerzeniu z 1,755 bln do 1,846 bln euro. Rozszerzenie wzmocniło zatem Unię Europejską, wówczas drugą po Stanach Zjednoczonych gospodarkę świata, a co istotniejsze, wywołany przez rozszerzenie efekt synergii sprawił, że Unia wkrótce wyprzedziła Stany Zjednoczone, stając się największą na świecie gospodarką. Jako największa i najbardziej zintegrowana regionalna wspólnota gospodarcza Unia Europejska osiągnęła dzięki rozszerzeniu sprzed dekady skalę prawdziwie „europejską".

Z punktu widzenia Chin rozszerzona UE stała się jeszcze ważniejszym partnerem gospodarczym i jeszcze większym rynkiem. Wprawdzie niektórzy chińscy eksperci obawiali się wówczas „efektu podwójnego przesunięcia", czyli przekierowania strumieni handlu i inwestycji do nowych państw członkowskich (kosztem Chin), ale obawy te okazały się nieuzasadnione, albowiem to właśnie po rozszerzeniu Unia Europejska zastąpiła Stany Zjednoczone jako największy partner handlowy Chin, największy dostawca technologii, a także kluczowe źródło inwestycji. Ta sytuacja utrzymuje się do dziś, co potwierdza rolę rozszerzenia Unii Europejskiej jako ważnej podstawy bliskiej współpracy europejsko-chińskiej.

Przyjęcie dziesięciu nowych państw członkowskich oznaczało geopolityczną i tożsamościową redefinicję Europy, czyniąc z Unii silniejszego aktora stosunków międzynarodowych. Rozszerzona UE, zajmująca 3/4 kontynentu europejskiego, stała się prawdziwym „układem paneuropejskim" – idea zjednoczonej Europy nigdy wcześniej nie była tak bliska urzeczywistnienia. Geopolityczny punkt ciężkości UE uległ przesunięciu na wschód, ku granicom Rosji, Białorusi i Ukrainy. Licząca 25 członków wspólnota stała się na arenie międzynarodowej aktorem, którego nikt nie mógł lekceważyć.

Akurat w rok przed historycznym rozszerzeniem Unia Europejska nawiązała partnerstwo strategiczne z Chinami, a w Brukseli i w Pekinie ogłoszono wówczas dokumenty określające strategie obu partnerów wobec siebie. Był to „miesiąc miodowy" w relacjach europejsko-chińskich. Chińskie władze oceniały w pierwszym w historii dokumencie opisującym ich startegię wobec UE, że „mimo utrzymujących się wyzwań i trudności w jej rozwoju, postępów integracji nie da się już odwrócić; Unia Europejska będzie odgrywała rosnącą rolę w sprawach regionalnych i międzynarodowych", ponieważ „wkrótce pojawi się nowa Unia Europejska, obejmująca Europę Zachodnią i Wschodnią [pod pojęciem 'Europa Wschodnia' kryje się tu Polska i inne państwa Europy Środkowo-Wschodniej przyjęte do UE w roku 2004 – red.]".

Opublikowany w tym samym (2003) roku przez Komisję Europejską dokument zatytułowany „Dojrzewające partnerstwo - wspólne interesy i wyzwania w relacjach UE-Chiny" podkreśla gotowość Brukseli do budowania strategicznego partnerstwa z Chinami, a także stałego wzmacniania priorytetowej pozycji Chin w polityce zewnętrznej Unii.

Wojna w Iraku stała się naturalnie istotną zachętą do bliskiej współpracy europejsko-chińskiej w dążeniu do wielobiegunowego świata. W maju 2004 roku, a więc tuż po rozszerzeniu Unii, do Europy udał się z wizytą ówczesny premier Chin Wen Jiabao. Podróż ta była wyrazem dążenia Pekinu do dalszego rozwijania politycznej i gospodarczej współpracy ze znacznie większą już Unią Europejską, a także woli skierowania rozwoju sytuacji międzynarodowej na tory prowadzące ku wielobiegunowości.

Rozszerzenie Unii Europejskiej w 2004 roku uczyniło ją wspólnotą bardziej zróżnicowaną i inkluzywną. Wspierając modernizację i przemiany w nowych państwach członkowskich, UE jednocześnie reformowała własne instytucje, swoją agendę, jak również swoje relacje z państwami trzecimi. Nowe państwa członkowskie zyskały dzięki akcesji impuls rozwojowy, ale same też stymulowały rozwój Unii Europejskiej. Jak wynika z unijnych szacunków, w roku 1999 średni PKB na mieszkańca w państwach przyjętych w 2004 roku wynosił 40% średniej dla całej UE, a w roku 2008 wzrósł do poziomu 52%. Przeciętne tempo wzrostu gospodarczego w nowych państwach członkowskich wynosiło 3,5% rocznie w okresie przed przystąpieniem do UE (1999-2003), a tuż po nim (2004-2008) już 5,5%. Przeciętne tempo wzrostu w całej Unii wynosiło w obu tych okresach 2,2%.

Rozszerzenie Unii wzmocniło też jej odporność na kryzys finansowy, po wybuchu którego pozytywnie zaskoczyły państwa Europy Środkowo-Wschodniej, z przyzwoitym tempem wzrostu i dość stabilnymi finansami. Na szczególną uwagę zasługuje wiodąca rola, jaką w sprawach wewnętrznych i zewnętrznych UE zaczęły odgrywać państwa Europy Środkowo-Wschodniej z Polską na czele. To dowód na inkluzywność Unii oraz zmiany jej wewnętrznego układu sił.

Dekadę po wielkim rozszerzeniu Unia Europejska, choć osłabiona kryzysem zadłużeniowym i gospodarczym, nadal pozostaje najbardziej żywotną i najatrakcyjniejszą organizacją integracyjną na kontynencie europejskim. To ona jest ciągle nośnikiem ideałów europejskiej jedności. Dalsze rozszerzanie Unii skierowane będzie ku Europie Południowo-Wschodniej, co z pewnością okaże się poważnym testem zarówno dla kandydatów do członkostwa z tego regionu, jak i dla samej UE. Poza Unią aktualne i otwarte pozostają pytania zadawane już 10 lat temu: czy rozszerzanie UE ma jakieś granice? Jaki kształt Unii Europejskiej odpowiada interesom społeczności międzynarodowej, w tym Chin? Aktualne wydarzenia na Ukrainie przyniosą być może jakąś odpowiedź, ale mogą również postawić przed nami jeszcze więcej pytań.
Komentarze
Polecamy
China Radio International.CRI. All Rights Reserved.
16A Shijingshan Road, Beijing, China