Polska czeka na chińskich inwestorów
2014-06-06 10:32:58 CRI
W ramach tegorocznego VI Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach po raz kolejny zorganizowano Forum Współpracy Unia Europejska-Chiny. Uczestniczący w nim politycy, przedsiębiorcy, urzędnicy i eksperci dyskutowali o wpływie Chin na rynek międzynarodowy, polityce Chin wobec UE i Europy Wschodniej, nowych tendencjach w rozwoju gospodarczym Chin oraz wzmocnieniu współpracy europejsko-chińskiej.

Uczestniczący w Forum Współpracy Unia Europejska-Chiny Waldemar Pawlak ocenił, że Polska może być ważnym partnerem dla Chin, jeśli stanie się rzecznikiem interesów całej Europy Środkowo-Wschodniej.

Głównym organizatorem Forum była Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych. Jej prezes Sławomir Majman powiedział, że cieszy się ono dużym zainteresowaniem wśród uczestników Europejskiego Kongresu Gospodarczego. W ocenie Majmana Polacy coraz więcej wiedzą o Chinach, dzięki czemu nikt już nie wątpi w potencjał rozwojowy Chin ani w ich zdolność do wytwarzania zaawansowanych technologii.

Polska, która jest największym eksporterem żywności w Europie, dąży do zwiększenia eksportu swojej żywności do Chin, w których popyt na produkty wysokiej jakości jest duży. Wiele możliwości współpracy dostrzega się ponadto w dziedzinie ochrony środowiska.

Koncern Huawei to dobry przykład dla wszystkich chińskich przedsiębiorstw, które chcą inwestować w Polsce. W ciągu 10 lat działalności na polskim rynku wyrobił sobie dobrą opinię. Dyrektor Departamentu Public Relations koncernu Wang Weijing uważa, że kluczem do sukcesu jest „lokalizacja", a więc bliska współpraca z miejscowymi kontrahentami i zatrudnianie pracowników pochodzących z kraju, w którym się działa. W polskiej filii Huawei 60% pracowników to Polacy.

Dyrektor Departamentu Inwestycji Zagranicznych PAIiIZ Iwona Chojnowska-Haponik chciałaby, aby do Polski napływało więcej chińskich inwestycji, które nadal nie przekroczyły poziomu miliarda dolarów. Inwestycje z Chin rosną jednak, a do Polski przyjeżdża coraz więcej delegacji chińskich władz lokalnych czy firm Chin w Polsce, które chcą zapoznawać się z możliwościami inwestowania. Chojnowska-Haponik uważa promocję Polski za skuteczne narzędzie przyciągania inwestycji zagranicznych.

Dla Łodzi jednym z priorytetów w polityce rozwojowej jest transport. Do tego właśnie miasta przyjeżdżają pociągi towarowe z Chengdu. Prezes zarządu Łódzkiej Strefy Ekonomicznej Tomasz Sadzyński deklaruje, że jego uwagę przyciąga aktualnie głównie Azja, a w szczególności Chiny. W strefie działa już nawet jedna chińska firma, a kilka kolejnych szykuje się do inwestycji. Najważniejsze jest to, że mamy pociąg do Chengdu – podkreśla Sadzyński.

W Polsce jest łącznie 14 specjalnych stref ekonomicznych. Prezes Wałbrzyskiej Strefy Ekonomicznej Barbara Kaśnikowska także czeka na inwestycje z Chin, więc wkrótce podejmować będzie u siebie 16-osobową delegację z prowincji Sichuan. We wrześniu polska delegacja wybiera się do tego regionu z rewizytą. Kaśnikowska zdaje sobie sprawę z tego, że decyzję o inwestowaniu poprzedzić muszą badania rynku. W naszej strefie 20% przedsiębiorstw związanych jest z produkcją aut – mówi, wspominając jednocześnie o dobrej infrastrukturze i szkoleniach dla pracowników, jakie - obok tradycyjnych preferencji – oferuje inwestorom kierowana przez nią specjalna strefa ekonomiczna.
Komentarze
Polecamy
China Radio International.CRI. All Rights Reserved.
16A Shijingshan Road, Beijing, China