Chiny oczami cudzoziemca – czyli o chińskiej gigantomanii.
2013-10-30 11:17:12 CRI

Innych, gigantycznych posągów, powstało ostatnio w Chinach dużo więcej. W większości przedstawiają różnych Buddów, lub znane postaci z dawnej historii kraju. 108 metrowy posąg buddyjskiej bogini Guanyin znajdujący się w świątyni w Sanya, stolicy popularnej wyspy turystycznej Hainan. Zbudowano go w kwietniu 2005 roku. Jednak największy pomnik na świecie stoi w miasteczku Lushan w prowincji Henan w środkowych Chinach. Przedstawia on również Buddę. Ma całkowitą wysokość 208 metrów, jeśli weźmiemy pod uwagę postument na którym stoi, i wzniesienie terenu. Do jego budowy zużyto 3 tys. 300 kg stopu miedzi, 15 tys. ton specjalnej stali i 108 kg złota. Wielkie, ponad ludzką miarę budowle, w Chinach wznoszono od dawien dawna. Niektóre przetrwały do dziś i budzą podziw turystów odwiedzających ten kraj, którzy często zachodzą w głowę, w jaki sposób już tysiąc, albo nawet dwa tysiące lat temu, potrafiono wznosić tak potężne konstrukcje? Najlepszym tego przykładem jest Wielki Mur Chiński. Ta tradycja przetrwała w Państwie Środka do dzisiaj. Nie brakuje jednak głosów krytycznych mówiących o tym, że taka gigantomania nie przystoi w czasach współczesnych i jest wyłącznie przejawem nadmiernych ambicji lokalnych władz, które chcą, po prostu, pokazać się. Poza tym, wielu krytyków zwraca uwagę na fakt, że koszty wznoszenia tych kolosów są wielkie, a wydane pieniądze można by było przeznaczyć na jakiś inny, bardziej racjonalny cel. Inni twierdzą, że wznoszenie takich budowli odzwierciedla chińską mentalność, czyli, wszystko ma być wielkie, efektowne i błyskotliwe – głównie po to, by zaimponować innym. Jednak słychać również opinie, że te budowle, o których szybko robi się głośno, i to nie tylko w Chinach, przyciągają wielu turystów, którzy nigdy by nie odwiedzili mało znanego miasta, albo miasteczka, gdyby nie słyszeli, że stoi tam pomnik-rekordzista (trochę podobnie, jak w przypadku polskiego pomnika Chrystusa w Świebodzinie, który liczy sobie – przypomnę - zaledwie 33 m. wysokości). Nieważna jest bowiem jego wartość historyczna, czy artystyczna. Liczą się wyłącznie rozmiary. Przy Przy okazji na przybywających gościach zarabia także okoliczna branża turystyczna - restauracje, hotele, przewodnicy, rykszarze, taksówkarze, itd. Niektórzy pocieszają, że ponieważ współczesne pomniki wykonane są mało solidnie, przeważnie ze stali, a nie wykute w kamieniu, jak te sprzed setek, czy tysiąca lat – to czeka je raczej krótki żywot. Na razie jednak stoją, często psując okoliczny krajobraz, ale też przyciągając rzesze ciekawskich, tak z kraju, jak i z całego świata.

Adam Kaliński


1 2
Zobacz także
Komentarze
Polecamy
China Radio International.CRI. All Rights Reserved.
16A Shijingshan Road, Beijing, China