Na uroczystości otwarcia Pekińskich Igrzysk Olimpijskich Osób Niepełnosprawnych na Narodowym Stadionie Sportowym "Ptasie Gniazdo" Zhao Xin i jego koledzy zaśpiewali piosenkę "Cud na wschodzie". Ludziom trudno sobie wyobrazić, że taka cudowna melodia została wykonana przez Zhao Xin - człowieka niewidomego.

30-letni Zhao Xin urodził się w Pekinie w rodzinie wojskowych, jest od urodzenia niewidomy. Mimo że nic nie widzi to jest obdarzony dużym talentem muzycznym. Mając 3 lata potrafił wybijać takty muzyczne, a w wieku 9 lat słuchając muzyki zagranej przez nauczyciela potrafił rozpoznać jaki to był ton. O swoim talencie muzycznym Zhao Xin mówi z uśmiechem: "Kiedy Bóg zamyka ci okno, to otwiera ci drzwi. W związku z tym, że nie widzę, jestem wrażliwy na muzykę. To ona przynosi mi największą pociechę, jaka płynie z mojej duszy, stanowi część mojego życia i płynie w mojej krwi".

Nauka muzyki dla niewidomego niewątpliwie jest bardzo trudna. W 1992 roku Zhao ukończył naukę w szkole dla niewidomych, ale nie wybrał nauki masażu, tak jak inni niewidomi koledzy, wybrał naukę muzyki.

Na początku Zhao Xin tylko naśladował znanych piosenkarzy. Później marzył o tym, by jakaś firma muzyczna podpisała z nim umowę, jednak to mu się nie udało, bo one nie widziały w nim przyszłości. Po wielokrotnych porażkach Zhao Xin zaczął udzielać się w Pekińskim Zespole Artystów Niepełnosprawnych i występował w różnych rejonach Chin - to dało mu impuls do komponowania muzyki.

W 1999 roku przypadkowo poznał komputerowy syntetyzator muzyczny "MIDI", który ułatwia komponowanie muzyki. Mając poparcie rodziny wydał całe swe oszczędności w wysokości 18 tys. juanów na zakup syntetyzatora marki Yamaha.

Posługiwanie się sprzętami muzycznymi jest trudne nawet dla ludzi widzących, a Zhao Xin jest niewidomy, więc tym trudniej było mu władać tym sprzętem. Jednak poprzez samonaukę i ćwiczenia Zhao Xin nieustannie podnosił umiejętność komponowania muzyki stopniowo tworząc swój swoisty styl. "Kto się nie leni, robi złoto z kamieni." Na uroczystości otwarcia Pekińskich Igrzysk Olimpijskich Osób Niepełnosprawnych w 2008 roku Zhao Xin wystąpił ze swoim utworem "Cud na Wschodzie", dzięki czemu widzowie w Chinach i na całym świecie poznali Zhao, który powiedział, że śpiewanie na scenie Igrzysk było dla niego jak sen.

Występ na Igrzyskach Olimpijskich Osób Niepełnosprawnych dał Zhao siłę do dalszej pracy. Stworzył własne studio muzyczne, w którym nagrał wiele płyt dla znanych piosenkarzy oraz muzykę filmową.

Marzenia należą do tego, kto nieustanne się stara. W 2014 roku wykonany przez Zhao Xin utwór "Czas Pekiński" wyróżniono spośród 7 tys. utworów muzycznych. Zhao otrzymał "Nagrodę 5 projektów" - najwyższą państwową nagrodę artystyczną. Powiedział wtedy, że droga do realizacji marzeń jest trudna, ale jednocześnie radosna.

Zhao Xin jest bardzo skromny. Podkreśla, że honor i sukcesy należą do przeszłości, a w przyszłości należy wciąż komponować muzykę i realizować marzenia.

Zhao Xin wykonał ponad 100 utworów muzycznych. Jest bardzo wdzięczny za troskę i pomoc rodziny. Jego żona - Luo Xinyi jest bardzo zadowolona z 10 lat życia z Zhao. Powiedziała, że jest wzruszona dobrodusznością i pracowitością swego męża.

Kiedy Zhao Xin wraca do domu po męczącej pracy bawi się z 6-letnią córką: opowiada jej bajki, gra na fortepianie.

Zhao Xin powiedział dziennikarzowi, że w przyszłości chce postępować tak jak śpiewał w piosence "Pekiński Czas" i wciąż będzie pracował na rzecz realizacji marzeń.