Wizytówką prowincji Jilin na północy Chin są urzekające zimowe krajobrazy. Zima tu jest niezwykle mroźna. Temperatura nad ranem spada do minus 20-25 stopni Celsjusza. Zamarzają rzeki. Również rzeka Songhua, płynąca przez miasto o tej samej co prowincja nazwie,pokrywa się co roku metrową warstwą lodu. Ale nieopodal leżącej na Songhua niewielkiej wysepki Wusong znajduje się śluza, w której temperatura wody utrzymuje się na poziomie 4 st. C, co powoduje zachodzenie niezwykłego zjawiska atmosferycznego – osadzanie się szronu. Mroźne powietrze wraz z nieco cieplejszą wodą rzeki otaczają drobinami lodu drzewa, krzewy, trawy, domy, odziewając wyspę w baśniową szatę. Stąd też nazwa wyspy – Wyspa Szronu, jako że w języku chińskim wusong oznacza 'szron'. Miejsce to jest szczególnie znane amatorom śnieżno-lodowych pejzaży i w trwającym od grudnia do końca lutego sezonie przyciąga rzesze turystów i fotografów, którzy codziennie, między godziną 10 a 12, kiedy mróz na szybach maluje najpiękniejsze wzory, polują ze swymi aparatmi na niepowtarzalne ujęcia.
W 1985 roku zimowe widoki prowincji Jilin ze szronem w roli głównej uznane zostały oficjalnie za „jeden z czterch chińskich cudów natury". Pozostałe to niezwykłe krajobrazy Guilinu, Kamienny Las w Yunnanie i Trzy Przełomy rzeki Jangcy.
Od 1991 roku, w mieście Jilin co roku odbywa się „Festiwal szronu", na który ściągają turyści z kraju i zagranicy.
China Radio International.CRI. All Rights Reserved.
16A Shijingshan Road, Beijing, China |