W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat Zachód dokonał różnych osądów i prognoz odnoszących się do Chin, w tym dotyczących "teorii upadku Chin" i "teorii zagrożenia ze strony Chin" - powiedział w czwartek minister spraw zagranicznych Wang Yi.

Jego zdaniem wraz z ciągłym rozwojem kraju "chińska teoria upadku" została obalona i stała się międzynarodowym pośmiewiskiem. Choć istnieje nowa "teoria zagrożeń ze strony Chin" to jest ona mało popularna. Fakty mówią głośniej niż słowa - podkreślił.

Chiny odnotowały duży udział w globalnym wzroście gospodarczym - średni roczny wkład w gospodarkę światową wynosi ponad 30% co przekracza wspólny wkład USA, Japonii i krajów strefy Euro. Minister oznajmił, że Chiny przyczyniają się do utrzymania pokoju na świecie, będąc państwem o największej liczbie sił pokojowych wśród pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ. Chińskie fundusze przeznaczane na siły pokojowe są drugą wartością na świecie.

Ponadto w minionych 5 latach Chiny stały się głównym uczestnikiem globalnego zarządzania, ochrony liberalizacji handlu i otwartej gospodarki światowej, proponując ważne inicjatywy, takie jak wspólna budowa "Pasa i Szlaku".

Minister Wang Yi powiedział, że wymieniając powyższe fakty, a także nie ulegając uprzedzeniom ani nie stosując podwójnych standardów, można zobaczyć, że Chiny nie stanowią żadnego zagrożenia, ale są nośnikiem wielu szans. Tak zwana "chińska teoria zagrożenia" powinna zostać obalona - zaznaczył.