16 stycznia w Londynie dyplomaci z unijnej trójki - Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec oraz USA, Rosji i Chin odbyli przy zamkniętych drzwiach jednodniowe rozmowy na temat irańskiego problemu nuklearnego. Zapraszamy teraz państwa do wysłuchania materiału zatytułowanego „Konsultacja w sprawie irańskiego problemu nuklearnego między USA, Rosją, Chinami, a unijną trójką"
10 stycznia Irańczycy usunęli pieczęcie z Ośrodka Wzbogacania Uranu i wznowili badania nuklearne. Spowodowało to wielki niepokój społeczności międzynarodowej. W poniedziałek minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Jack Straw podkreślił: "Iran jest zobowiązany udowodnić, że jego badania nuklearne służą wyłącznie pokojowemu celowi. Działania Iranu na rzecz zatajenia tego problemu i kłamstwa, podważyły zaufanie społeczności międzynarodowej do niego."
W poniedziałek sześciostronne rozmowy w sprawie irańskiego problemu nuklearnego odbyły się w Londynie właśnie przy takim tle. Po rozmowach rzecznik MSZ Wielkiej Brytanii powiedział dziennikarzom, że 6 krajów wyraziło wielki niepokój wobec wznowienia przez Iran programu badań nuklearnych i osiągnęło zgodność zdań na temat tego, że Iran musi zaprzestać tej działalności. 6 krajów będzie kontynuować dyskusję nad irańskim problemem nuklearnym i wyraża nadzieję na rozwiązanie tego problemu drogą dyplomatyczną. Ujawnił on, że w rozmowach przedstawiciele unijnej trójki powiedzieli przedstawicielom innych krajów, że domagają się od rady Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej odbycia w dniach 2 i 3 lutego nadzwyczajnego posiedzenia.
Prócz Niemiec, 5 innych krajów jest stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa ONZ. Rosja konsekwentnie chce stać się mediatorem między Iranem, a UE, a niedawno ogłosiła, że "prawdopodobnie nie przeciwstawi się przekazaniu tej sprawy do Rady Bezpieczeństwa". Na wydanej w poniedziałek konferencji prasowej po rozmowach z przebywającą z wizytą w Rosji kanclerz Niemiec Angelą Merkel, prezydent Wiktor Putin ogłosił, że stanowisko Rosji w sprawie irańskiego problemu nuklearnego „bardzo zbliża się" do stanowiska unijnej trójki i USA. Ale ostrzegł on również, że społeczność międzynarodowa powinna wykazywać rozwagę w stosunku do irańskiego problemu nuklearnego. Stwierdził on: "Mówiłem już, że trzeba traktować z ogromną rozwagą ten problem. Nie pozwolę sobie na wyciąganie przedwczesnych wniosków. Nie pozwolę także urzędnikom MSZ Rosji na jakieś nierozważne działanie. W sprawie irańskiego problemu nuklearnego będziemy razem z kolegami Europy i USA czynić dalsze wysiłki."
Precyzując stanowisko Chin w tej sprawie były ambasador Chin w Iranie Hua Lianmin ogłosił: "Stanowisko Chin w sprawie problemu nuklearnego jest konsekwentne ? Chiny opowiadają się za rozwiązaniem problemu nuklearnego w Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej. W stosunku do programów nuklearnych niektórych krajów Chiny nie opowiadają się za stosowaniem sankcji, i nie opowiadają się za użyciem siły."
Hua Lianmin stwierdził, że poniedziałkowe rozmowy oznaczają zakończenie rozpoczętych w 2003 roku negocjacji między unijną trójką, a Iranem oraz to, że irański problem nuklearny wszedł na nowy etap. Obecnie nie tylko UE i USA, a wszystkie 6 krajów muszą uczestniczyć w rozwiązaniu tego problemu. Hua Lianmin stwierdził, że choć rozmowy odbyły się przy zamkniętych drzwiach, a wszystkie 6 stron uzyskały zgodność zdań, to właśnie Iran musi jak najwcześniej zaprzestać działalności na rzecz wzbogacenia uranu. Jest to mocny sygnał 6 stron dla Iranu. Jednakże 6 stron nie osiągnęło zgodności zdań na temat tego, że czy należy przekazać tę sprawę Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Mówił on: "W rzeczywistości unijna trójka nie chce zastosowania sankcji wobec Iranu. Rosja ma zastrzeżenia w tej sprawie, a Chiny konsekwentnie opowiadają się za nie stosowaniem sankcji wobec krajów członkowskich ONZ. Tak więc, będzie wiele przeszkód podczas dyskusji w Radzie Bezpieczeństwa."
|