| |
[Komentarz] Rozwój Chin oznacza pokój i rozwój świata
|
|
|
 |
 |
2006-03-07 20:26:45
CRI
|
 |
|
Obecnie w Pekinie odbywają się doroczne sesje Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych i Ogólnokrajowego Komitetu Ludowej Konsultatywnej Rady Politycznej Chin. Na przestrzeni minionych 27 lat chińska gospodarka szybko się rozwijała i uwzględniając tak szybkie tempo rozwoju, w ciągu przyszłych 15 lat PKB - Produkt Krajowy Brutto Chin ponownie czterokrotnie się zwiększy. Co dla świata oznaczają szybko i stabilnie rozwijające się Chiny?
W miarę rozwoju społeczność międzynarodowa przywiązuje coraz więcej uwagi do Chin. A jednocześnie, rozszerza się na świecie twierdzenie o tzw. zagrożeniu Chin. Chińscy przywódcy często powtarzali gościom zagranicznym, że powinni oni zdawać sobie sprawę tego, iż najważniejsza jest droga rozwoju , którą wybrały Chiny. Ostatnio, w swoim Sprawozdaniu o pracy rządu wygłoszonym na dorocznej sesji OZPL premier Chin Wen Jiabao ogłosił:
"Zdecydowanie i niezachwanie kroczymy drogą pokojowego rozwoju. W sprawach międzynarodowych Chiny wytrwale obstają przy zasadzie demokracji i sprawiedliwości, aktywnie działają na rzecz kooperacji i współpracy; wytrwale obstają przy zasadzie zgody i wzajemnego zaufania ochraniają wspólne bezpieczeństwo; wytrwale obstając przy zasadzie równości i wzajemnej korzyści aktywnie działają na rzecz wspólnego rozkwitu; wytrwale obstając przy zasadzie otwarcia i wyrozumiałości zachęcają do przeprowadzenia cywilizacyjnego dialogu i dzięki temu energicznie doprowadzą sprawy międzynarodowe do rozwoju w kierunku sprawiedliwości i racjonalności."
Chiny dały taką obietnicę, i tak działają.
Chiny odgrywają pozytywną rolę w sprawach regionalnych i międzynarodowych, jak np. w sprawach problemu nuklearnego na Półwyspie Koreańskim, akcji ONZ na rzecz utrzymania pokoju i nierozprzestrzeniania broni nuklearnej. Rzeczniczka spraw zagranicznych Unii Europejskiej Emma Udwin stwierdziła:
"Wzięłam pod uwagę przemówienia chińskich przywódców w ciągu ostatnich kilku lat, wynika z nich wola Chin do realizacji pokojowego rozwoju. Rzecz jest bardzo jasna, że Chiny energicznie działają na rzecz realizacji pokoju w danej strefie. Jesteśmy przekonani, że Chiny walczą o realizację celu pokojowego rozwoju, i jesteśmy gotowi prowadzić współpracę z Chinami."
W przeszłości twierdzenie o tzw. zagrożeniu Chin rozszerzało się w Azji Południowo-Wschodniej. A w ciągu minionych przeszło 20 lat obroty handlowe między Chinami, a krajami członkowskimi ASEAN-u zwiększały się o ponad 100 razy, w 2004 roku suma ta wyniosła 105 miliardów dolarów, a deficyt Chin wyniósł 20 miliardów dolarów. ASEAN otrzymał faktyczną i konkretną korzyść z rozwoju gospodarki chińskiej. Profesor Państwowego Uniwersytetu Singapuru Shen Lijun powiedział naszemu dziennikarzowi:
"Zwłaszcza, dzięki założeniu strefy wolnego handlu Chiny ? ASEAN, wszystkie kraje członkowskie są zadowolone z osiągniętych korzyści. W zasadzie zgasiło to w tych krajach twierdzenie o tzw. zagrożeniu ze strony Chin."
Ambasador Beninu w Chinach Pierre Ago Dossou wysoko ocenił chińską pokojową politykę zagraniczną. Stwierdził on:
"Chiny konsekwentnie idą drogą pokojowego rozwoju, trzeźwo traktują sytuację świata, uprawiają pokojową politykę zagraniczną. Rząd chiński udziela krajom afrykańskim szczodrej pomocy, ale nie ma ani na jotę hegemonii, narody afrykańskie konsekwentnie podziwiają taki styl."
A faktycznie rozwinięte kraje są największymi beneficjentami rozwoju Chin. Były ambasador Chin we Francji Wu Jianmin powiedział:
"Z raportu amerykańskiej firmy JP Morgan wydaje się, że w ciągu 10 lat przed rokiem 2005 amerykańscy producenci i wielkie firmy zabierały dużo pieniędzy, i amerykańscy konsumenci oszczędzili 600 miliardów dolarów. Jestem zdania, że w Europie jest także identyczna suma."
|
|
|
|
 |
|
|
|
 |
|
Informacja o naszej redakcji
Informacja o CRI
