| |
[Komentarz] Chiny walczą z przegrzaniem gospodarki
|
|
|
 |
 |
2006-06-21 18:45:45
CRI
|
 |
|
Rząd chiński wyraża obawy dotyczące sytuacji gospodarczej od początku br. W pierwszym kwartale br., w wyniku wzrostu nakładów inwestycyjnych i eksportu, PKB - Produkt Krajowy Brutto Chin zwiększył się o ponad 10%, a potem w kwietniu i w maju nakłady inwestycyjne na stałe środki i kredyty waluty chińskiej - RMB nadal zwiększały się znacznie. W wywiadzie udzielonym naszym dziennikarzom ekonomiści stwierdzili, że kontrola tempa wzrostu nakładów inwestycyjnych i kredytów stała się już ważnym czynnikiem zapewniającym stabilny rozwój gospodarki chińskiej.
Z danych statystycznych oficjalnego resortu Chin wynika, że w okresie od stycznia do maja w Chinach nakłady inwestycyjne na stałe środki zwiększały się o ponad 30 % w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, a suma kredytów w chińskiej walucie RMB zwiększyła się o około 800 miliardów yuanów. W związku z tym, ekonomista Chińskiej Akademii Nauk Społecznych ostrzegł, że pojawił się już symptom przegrzania gospodarki chińskiej. Stwierdził on: "Ogólnie mówiąc, w okresie od stycznia do maja obserwowaliśmy szybki rozwój gospodarki, a nie pojawiały się oznaki spowolnienia takiego tempa. Wzrost nakładów inwestycyjnych wyniósł 30%. Nawet w maju ogólna suma obrotów w handlu detalicznym także zwiększyła się o 14.2% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Nie obserwowaliśmy tego na przestrzeni minionych kilkunastu lat. Uważam, że możliwym jest, iż chińska gospodarka znajduje się w stanie przegrzania."
Także rząd chiński wyraża o to obawę. Ostatnio, na stałych posiedzeniach Rady Państwa premier Chin Wen Jiabao dwukrotnie zaznaczał, że trzeba prowadzić ścisłą kontrolę terenów przeznaczonych pod budowę wielkich obiektów budowlanych i skali urbanizacji, a jednocześnie kontrolę nad przeznaczeniem średnio- i długoterminowych kredytów bankowych, aby powstrzymać zbyt szybki wzrost nakładów inwestycyjnych na stałe środki i kredyty walutowe.
Wśród konkretnych przedsięwzięć rządu chińskiego do kontroli makroekonomicznej, zwłaszcza polityka finansowa przyciąga do siebie uwagę ludzi. 28 kwietnia centralny bank Chin podniósł oprocentowanie kredytów chińskiej waluty RMB, a potem domagał się od instytucji bankowych, które przeznaczały dużo kredytów, zakupu kwitów banku centralnego w wysokości 200 miliardów yuanów RMB. Od 5 lipca podniesie się udział funduszu rezerwowego. Oznacza to, że bank centralny może prowadzić szerszą kontrolę nakładów pieniężnych banków specjalnych i regionalnych.
Ekonomista Ośrodka Badań nad Rozwojem przy Radzie Państwa Chin Ba Shusong stwierdził, że wyżej wymienione przedsięwzięcia mają na celu stopniowe zmniejszanie dostawy RMB i obniżanie obrotu walut. Powiedział naszemu dziennikarzowi: "Podniesienie stopy procentowej kredytów o 0.27% to bardzo umiarkowane przedsięwzięcie, ma na celu głównie ograniczanie kredytów, a dzięki wypuszczaniu w obrót kwitów banku światowego obrót dosyć wielkich nakładów pieniężnych znajduje się pod kontrolą banku centralnego. Podnoszenie udziału funduszu rezerwowego ma na celu jeszcze większe zmniejszanie obrotu nakładów pieniężnych na rynkach. Takie działanie rządu będzie prowadzone stopniowo."
Ekonomiści jednogłośnie podkreślili, że nie można osiągnąć w wyniku szybkiego wzrostu nakładów inwestycyjnych i kredytów w kwietniu i w maju dobrej efektywności kontroli makroekonomicznej w Chinach. Profesor Yuan Ganming powiedział naszemu dziennikarzowi, że teraz staje się już powolne tempo wzrostu nakładów inwestycyjnych na środki stałe i kredyty.
Jednocześnie, ekonomiści doradzają rządowi chińskiemu, żeby nadal wzmacniał kontrolę nad rynkiem handlu nieruchomości i energicznie działał na rzecz utrwalania równowagi obrotów importowanych i eksportowanych oraz przyspieszał reformę mechanizmu wykształcenia się kursu wymiany chińskiej waluty RMB.
|
|
|
|
 |
|
|
|
 |
|
Informacja o naszej redakcji
Informacja o CRI
