 |
2007-02-08 15:08:25
CRI
|
 |
|
W środę wicepremier i minister obrony narodowej Rosji Sergei Iwanow ogłosił, że Rosja, zgodnie z odpowiednim planem, rozlokuje urządzenia do wystrzeliwania rakiet z ziemi oraz urządzenia do wystrzeliwania rakiet z powietrza.
Rosja energicznie działa na rzecz rozlokowania rakiet dlatego, że ostatnio USA i NATO nieustannie rozszerzają na wschód ich system obrony przeciwrakietowej. USA ogłosiły już swój program, zgodnie z którym rozlokują one w Czechach system obrony radiolokacyjnej, a w Polsce system obrony przeciwrakietowej. Jednocześnie, USA starają się wciągnąć Bułgarię, Rumunię i Ukrainę do udziału w ich systemie obrony przeciwrakietowej. Omawiając powód rozszerzania swego systemu obrony przeciwrakietowej na wschód, USA oficjalnie stwierdziły, że rozlokowanie go w wyżej wymienionych krajach ma na celu zapobiegnięcie atakom rakietowym ze strony Iranu, Korei Północnej i innych podobnych krajów. Na noworocznej konferencji prasowej, prezydent Rosji Władimir Putin zaznaczył, że pretekst Amerykanów do rozlokowania we wschodniej Europie systemu obrony przeciwrakietowej nie ma podstaw i Rosja podejmie odpowiednie przedsięwzięcia w kierunku ochrony swego bezpieczeństwa.
Niedawno temu, omawiając rozlokowanie systemu obrony przeciwrakietowej USA w Czechach i w Polsce, minister obrony narodowej Rosji Sergei Iwanow stwierdził: „Jak wszystkim wiadomo, obecnie Iran i Korea Północna nie są zdolne do przypuszczenia ataku rakietowego na USA i wschodnioeuropejskie kraje, w których USA chcą rozlokować swój system obrony przeciwrakietowej. Akcja USA na rzecz rozlokowania w tych krajach tego systemu jest skierowana przeciwko komuś ....". Zdania tego Iwanow nie zakończył, ale wszyscy zrozumieli znaczenie jego słów.
Analitycy stwierdzili, że obecnie konwencjonalne siły Rosji nie są współmierne do sił USA i dlatego broń nuklearna stała się ważnym elementem nacisku w rękach Rosji w konkurencji z USA. W celu obniżenia nuklearnej siły zastraszającej Rosji, USA energicznie rozwijają TMD i NMD, zwłaszcza chcą one móc zatrzymać rosyjskie rakiety zaraz po ich wystrzeleniu. Dlatego USA zapoczątkowały program rozlokowania systemu obrony przeciwrakietowej w krajach wschodnio- europejskich, które położone są bardzo blisko Rosji. Oczywiście, Rosja nie może chłodno na to zareagować. Według doniesień, Rosja opracowała już metody uporania się z rozlokowaniem przez USA w krajach wschodnioeuropejskich ich systemu obrony przeciwrakietowej. Najważniejszą z nich jest właśnie rozlokowanie balistycznych rakiet Pożplar - M nowego pokolenia. Jak ujawniono, wszystkie realne i badawcze systemy obrony przeciwrakietowej nie mogą zatrzymać tych rosyjskich rakiet.
W ciągu ostatnich lat, niektóre kraje wschodnioeuropejskie stały się kolejno członkami NATO. Strefa sił USA i NATO rozszerzyła się na wschód o ponad 700 kilometrów. Stojąc w obliczu potężnej NATO, Rosja odczuła kryzys. Dlatego, w ciągu ostatnich lat, Rosja, prowadząc dialogi i współpracę z NATO, energicznie rozwijała swoje nowe rakiety strategiczne. Analitycy są zdania, że ponieważ USA zwiększają nakłady inwestycyjne na produkcję głowic nuklearnych nowego pokolenia i nieustannie składają, w toku rozszerzania się NATO na wschód, system wczesnego ostrzegania i system obrony przeciwrakietowej, możliwe jest wznowienie wyścigu zbrojeń między Rosją a USA.
Analitycy stwierdzili, że po zakończeniu zimnej wojny wykształciła się międzynarodowa struktura współistnienia jednego supermocarstwa i wielu ważnych krajów. W takiej sytuacji rywalizacja rosyjsko- amerykańska jest zupełnie odmienna od wyścigu zbrojeń, jaki istniał między Związkiem Radzieckim a USA w okresie zimnej wojny. Mimo istnienia rozbieżności zdań na temat wielu problemów, Rosja i USA nie prowadzą bezpośrednich konfrontacji. USA chcą mieć poparcie Rosji w globalnej walce z terroryzmem i mają nadzieję, że Rosja stanie się „siłą stabilizującą" Europę. W imię strategicznego celu odbudowy swej pozycji mocarstwa i ożywienia gospodarki narodowej, Rosja także potrzebuje współpracy z USA. W tej sytuacji Rosja oraz USA i NATO prowadzą zarówno rywalizację jak i współpracę. Takie stosunki są realne i będą trwały.
|
|
|
|
Informacja o naszej redakcji
Informacja o CRI
