Informacja o naszej redakcji  Informacja o CRI
Nauka chińskiego    Gorące tematy    Poczta radiowa    Chińskie ABC    
Strona głównaWiadomościKulturaGospodarkaTurystyka i SpołeczeństwoSportInetradio
 
  "Jestem dumna z tego, że w moich żyłach płynie chińska krew!" - z wizytą u Kenijki Mwamaca Sherifa  
   2005-07-21 16:12:57    CRI
Na wybrzeżu Oceanu Indyjskiego we wschodniej części Kenii znajduje się wioska rybacka Siyu, w której mieszka Mwamaca Sherif. Inni mieszkańcy powiedzieli naszemu dziennikarzowi, że jest ona krewną żeglarza chińskiego służącego pod wodzą wielkiego chińskiego nawigatora z okresu dynastii Ming - Zheng He. 30 czerwca wieczorem, Mwamaca poleciała do Shanghaju, i zapoczątkowała w ten sposób podróż w poszukiwaniu swoich chińskich korzeni. Jeszcze przed tym Mwamaca przyjęła naszego dziennikarza w Kenii. Prosimy teraz państwa o wysłuchanie reportażu dźwiękowego pt. Jestem dumna z tego, że w moich żyłach płynie chińska krew.

XV wiek naszej ery to okres rządów dynastii Ming w Chinach. Od 1405 roku wielki nawigator Zheng He na czele ogromnej floty siedmiokrotnie wypływał z Taican w prowincji Jiansu. Dotarł on do terytorium dzisiejszej Azji Południowo-Wschodniej, wschodniego brzegu Afryki, Morza Czerwonego i celu pielgrzymek muzułmańskich - Mekki. W ciągu 28 lat Zhen He i jego flota odwiedzili przeszło 30 krajów i regionów Azji i Afryki, co znalazło swoje odbicie w wielu legendach i tradycyjnych opowieściach.

Mwamaca Sherif ma 19 lat, jej matka nosi nazwisko Xie. Nazwisko to jest bardzo rzadko spotykane w tym regionie, jest to na pewno nazwisko chińskie. Mwamaca powiedziała naszemu dziennikarzowi, że już od dzieciństwa zdawała ona sobie sprawę z tego, że jest krewną marynarza chińskiego z okresu dynastii Ming. Powiedziała nam:

"Kiedy byłam bardzo małą dziewczynką, babka powiedziała nam, że jesteśmy potomkami chińskich marynarzy przybyłych na te tereny z flotą nawigatora Zheng He w czasie panowania dynastii Ming w Chinach. Babka twierdziła, że statek z naszymi przodkami zatonął w pobliżu archipelagu Lamu, a pozostali przy życiu marynarze zamieszkali w tym regionie i wymieszali się z miejscową ludnością."

W chińskich dziełach historiograficznych zapisano, że w 1415 roku naszej ery, czyli w 13 roku Yongle dynastii Ming, flota Zheng He przybyła do Malindi, Mambasy w dzisiejszej Kenii, oraz do innych miast na wybrzeżu Oceanu Indyjskiego. Można tam znaleźć notatkę o przybyciu Chińczyków do wschodniej Afryki. Wioska Siyu, gdzie żyje Mwamaca, leży w obrębie archipelagu Lamu. Jak twierdzi legenda w pobliżu tego archipelagu, kilkaset lat temu zatonął chiński statek, pozostali przy życiu chińscy marynarze dotarli najpierw do jednej z wiosek w południowej części archipelagu, a potem przenieśli się do wioski Siyu.

Przykro nam, gdyż notatka ta nie udowadnia w pełni, że przodkiem właśnie Mwamaca jest Chińczyk, ale dziewczyna i tak jest o tym w pełni przekonana i jest to powodem jej dumy. Uroda Mwamaca i jej krewnych naprawdę wyróżnia ją spośród innych mieszkańców, przypominają oni trochę mieszkańców Azji, kolor ich skóry jest jaśniejszy od pozostałych. Aż do chwili obecnej w posiadaniu rodziny Mwamaca zachowała się seledynowa miska pochodząca z Chin. Mwamaca Sherif z pełnym przekonaniem oświadczyła naszemu dziennikarzowi:

"Jestem dumna i także bardzo szczęśliwa z tego powodu, że moim przodkiem jest Chińczyk."

Podróż do Chin w poszukiwaniu korzeni to wielkie marzenie Mwamaca. Na zaproszenie ludowego rządu miasta Taicang Mwamaca udała się do Taicang, by wziąć udział w uroczystościach zorganizowanych z okazji 600 rocznicy rozpoczęcia pierwszej wyprawy morskiej przez Zhen He. Następnie, uda się ona również do Nanjinu i Pekinu, gdzie będzie obecna na premierze serialu "żeglugi dalekomorskie Zhen He".

Omawiając podróż do Chin Mwamaca z radością powiedziała:

"Jestem bardzo szczęśliwa z powodu podróży do Chin, ponieważ wiem, że mój przodek przybył z Chin, pragnę odwiedzić ludzi żyjących w miejscu jego pochodzenia."

Jak ujawniono, dzięki silnemu poparciu i pomocy ambasady Chin w Kenii Mwamaca Sherif zostanie już w drugiej połowie br. studentką jednego z chińskich uniwersytetów. Mwamaca powiedziała naszemu dziennikarzowi:

"Pragnę studiować w Chinach, by zapewnić sobie w ten sposób piękną wspaniałą przyszłość."
      Muzyczne Ch.R.M.
      Wiadomości
      Komentarz
 
 
 

    Linki    Kontakt