We wrześniowych targach mieszkaniowych w Pekinie, wzięło udział ponad 200 firm nieruchomości z USA, Wielkiej Brytanii, Kanady, Francji, Tajlandii, a także innych 20 krajów i regionów świata. W pierwszej połowie października na targach w Shanghaju, około 50 firm z USA, Wielkiej Brytanii, Kanady i Australii i innych 13 krajów, pokazało chińskim inwestorom ponad 100 obiektów nieruchomości w ich krajach. Obecnie w Chinach wcielana jest w życie restrykcyjna polityka ograniczająca rynek nieruchomości, dlatego coraz więcej zagranicznych firm nieruchomości przywiązuje dużą wagę do rynku chińskiego, zaś chińscy inwestorzy z coraz większym zaintersowaniem spoglądają na zagraniczny rynek nieruchomości.

Od początku bieżącego roku, pod wpływem surowej polityki rządu, rynek nieruchomości w głównych chińskich miastach przeżywa kryzys,a obroty na rynku nieruchomości wyraźnie spadły. Trzymający kapitały inwestorzy chcą znalaźć nowe rozwiązania, a inwestycje w zagraniczne nieruchomości odpowiadają im potrzebom. W pierwszej połowie bieżącego roku międzynarodowa grupa nieruchomości Gaoli dokonała inwestycji o wartości 1.3 miliarda yuanów w zagraniczne nieruchomości. Przedstawiciel grupy Gaoli Zou Shihong stwierdził, że obecnie w Chinach zainteresowanie inwestowniem w zagraniczne nieruchomości jest coraz większa. Przedtem Chińczycy kupowali nieruchomości zagranicą głównie z myślą o zamieszkaniu w Kanadzie i Australii. Jednak ostatnio coraz więcej inwestorów chińskich kupuje nieruchomości zagraniczne w celach inwestycjnych.

Zou Shihong stwierdził, że w miarę zwiększenia dochodów i przyspieszania procesu globalizacji, chińscy inwestorzy otrzymują coraz więcej informacji z zagranicznych rynków nieruchomości. Z uwagi na restrykcyjną politykę ograniczającą nieruchomości, nieustannego wzrostu kurs yuana do dolara, inwestowanie w zagraniczne rynki nieruchomości stało się wyborem dla wielu chińskich inwestorów.

　Ekonomista Chen Sheng powiedział, że obecnie w Stanach Zjednoczonych ceny nieruchomości osiągęły bardzo niski poziom, dlatego też kupowanie nieruchomości w USA i krajach w których panuje podobna sytuacja na rynku nieruchomości, jest atrakcyjne dla chińskich inwestorów.

　　Według doniesień, chińscy inwestorzy najchętniej kupują obiekty nieruchomości w Kanadzie, Australii, USA, Singapurze, Wielkiej Brytanii i Niemczech. Grupa Gaoli stwierdziła, że pod siłnym wpływem chińskich inwestycji, w 2010 roku ceny na rynku nieruchomości w Vancouver wzrosły o 12%, a w bieżącym roku zwiększy się o kolejne 3%. Długoletnie prawo własności obiektów nieruchomości, doskonała ochrona prawna są główną przyczyną atrakcyjności tego rynku dla chińskich inwestorów. 　　　　

　 Specjaliści zaznaczają, że choć inwestowanie w zagranicze nieruchomości wygląda "korzystnie i bezpiecznie", a zagraniczny rynek jest bardziej dojrzały od chińskiego, to chińscy inwestorzy powinni zachować rozwagę i dobrze zapoznać się z prawami regulującymi dany rynek zanim zdecydują się zainwestować.