Karty kredytowe sprzyjają konsumpcji w Chinach. W 2011 roku dokonano nimi zakupów o wartości 7 bln 560 mld juanów czyli około 3 bln 780 mld zł. Znaczy to, że dokonane nimi transakcje w ogólnej kwocie zakupów towarów konsumpcyjnych w wysokości 18 bln 120 mld juanów, czyli ponad 9 bln zł, stanowiły 40 procent - wynika z raportu Bluebook of Credit Card Industry in China przygotowanego przez Stowarzyszenie Banków Chińskich.

W ubiegłym roku wartość transakcji z wykorzystaniem kart kredytowych wzrosła o 48 procent, to jest o 5 bln 110 mld juanów, czyli blisko 2 bln 600 mld zł.

Wartość dóbr konsumpcyjnych zakupionych kartą kredytową była o 9 procent większa w porównaniu z mininym rokiem, z kolei jedynie o 7 procent wzrosła w całej sprzedaży detalicznej liczonej od 2000 roku.

Jak podkreśla Yang Ke wicedyrektor komisji kart bankowych w Stowarzyszeniu Banków Chinskich w "Dynamicznie rozwijającym się sektorze bankowym karty kredytowe odgrywają ważną rolę w stymulowaniu popytu wewnętrznego i wzrostu PKB".

Tymczasem, jak podkreślono w raporcie Bluebook - częstsze używanie kart kredytowych wiąże się z większym ryzykiem.

Na kartach jest niespłacone zadłużenie, które obecnie wynosi 813 mld juanów czyli ponad 410 mld zł. W tej kwocie aż 11 mld juanów czyli 5 mld 500 mln zł są należności przeterminowane ponad 180 dni. W porówaniu z rokiem poprzednim jest to wzrost o 43,5 procent.

Nasilającym się zjawiskiem są - według Bluebook - oszustwa z użyciem kart kredytowych. W 2011 roku dokonano ich na kwotę 148 mln juanów, co w przeliczeniu na złotowki daje kwotę 74 mln zł.

Pomimo zagrożeń, jak niewypłacalność oraz przestępstwa, karty kredytowe nadal są chetnie wydawane przez banki bo, jak podkreślają eksperci, stymulują one popyt. Największą operacyjność nimi wykazują ludzie młodzi, którzy dokonują zakupów w sklepach oraz w internecie.

Na koniec 2011 roku było 285 mln kart kredytowych, z czego 152 mln zostało choć raz wykorzystane w transakcji.