Olimpiada w Londynie pomogła Wielkiej Brytanii podnieść się z recesji w trzecim kwartale tego roku, wynika z oficjalnych danych, na które powołuje się brytyjska gazeta Observer.
Według danych brytyjskiego Narodowego Instytutu Badań Ekonomicznych i Społecznych w trzecim kwartale tego roku był wzrost w wysokości 0,8%, co - zdaniem gazety - położyło kres najdłuższej recesji od czasów drugiej wojny światowej.
Jednak ekonomiści ostrzegają, że ożywienie będzie krótkotrwałe. Ich zdaniem wzrost w trzecim kwartale był sztucznie rozdmuchany przez tymczasowe czynniki związane z Letnią Olimpiadą w Londynie.
Ekonomistka Rachel Reeves, zastępca sekretarza skarbu w gabinecie cieni, powiedziała, że ten jednorazowy impuls z okresu olimpiady nie jest długoterminową strategią i nie powinien dawać ministrom zbytniego samozadowolenia.
Jej zdaniem nawet wzrost 1% znaczyłby jedynie to, że gospodarka jest tej samej wielkości, co rok temu. Poza tym jak podkreśliła Reeves wielkim pytaniem jest, co stanowi prawdziwą podstawę wzrostu Wielkiej Brytani i co może generować wzrost w kolejnych kwartałach i czy pozwoli to na nadrobienie zaległości z ostatnich dwóch lat.