Prezydent Czech Vaclav Klaus podpisał w piątek rządowy pakiet podwyżek podatków, który w środę przyjął czeski parlament. Podatek VAT wzrośnie o 1% czyli z obecnych 14 i 20 procent do 15 i 21 procent.
Pakiet 16 ustaw wprowadza między innymi wyższe podatki dla najbogatszych Czechów oraz znosi niektóre przywileje podatkowe, zwłaszcza dla pracujących emerytów. Poza tym wzrosną podatki z tytułu przeniesienia własności oraz składka z tytułu ubezpieczenia zdrowotnego.
Prezydent Vaclav Klaus powiedział, że jest przeciwny w przygotowywaniu przepisów na ostatnią chwilę i stawianiu prezydenta przed faktem dokonanym. Zmiany podatkowe skrytykowała również opozycja. Lider socjaldemokratów Bohuslav Sobotka podkreśłał, że wzrost VAT-u o jeden procent będzie skutkować wzrostem cen.
Martin Divis, analityk PricewaterhouseCoopers w Czechach powiedział, że wzrost VAT-u będzie rocznie kosztować czeską rodzinę średnio 1000 koron, czyli około 160 zł.