9 marca w Pekinie dobyła się konferencja prasowa poświęcona chińskiej polityce dyplomatycznej i stosunkom zagranicznym. Odpowiedzi na te tematy udzielił minister spraw zagranicznych Yang Jiechi.
Szef chińskiej dyplomacji poinformował najpierw, że nowy przewodniczący ChRL złoży państwowe wizyty w Rosji, Tanzanii, Republice Południowej Afryki i Republice Konga i weźmie udział w V spotkaniu państw tzw. BRICS(Brazylia, Rosja, Indie, Chiny i Południowa Afryka).
Chiny i Rosję Yang określił mianem "silnych państw sąsiedzkich", które, jego zdaniem, uważają nawzajem jako ważną okazją i priorytetowych partnerów współpracy. - Jesteśmy gotowi wraz ze stroną rosyjską włożyć większy wkład w rozwój wszechstronnnej strategicznej współpracy partnerskiej między naszym krajami - podkreślił.
Chiński minister przypomniał też o ścisłych stosunkach między Chinami i Aryką twierdząc, że Państwo Środka i kraje Czarnego Lądu łączą relacje bratelskie. Zapowiedziana wizyta nowego przewodniczącego państwa w tych państwach, jak to podreślił Yang, w pełni może świadczyć o uwadze Pekinu na rozwój tych relacji. Wyraził przekonanie co do znaczenia zbliżającej wizyty dla rozwoju stosunków chińsko-afrykańskich.
Pytany o stosunki chińsko-amerykańskie odparł, że Pekin oczekuje konstruktywnej roli Amerykanów w strefie Azji i Pacyfiku. Zaznaczył jednak, że Waszyngton powinien uszanować interesy i troskę chińskiej strony. - Mamy inne wartości, musimy więc odrzucić stare stereotypy i dążyć do budowy nowego typu stosunków, A Stany Zjednoczone powinny we właściwy sposób potraktować newralgiczne problemy takie jak choćby Tajwan - uważał chiński minister.
Proszony o komentarz na temat testów nuklearnych Korei Północnej, powiedział, że ochrona pokoju i zapobieżenie konfliktów na Półwyspie Koreańskim leży w interesie wszystkich stron i jest współnym obowiązkiem. Zwrócił się do wszystkich stron z apelem o zachowanie spokoju i powściągliwości oraz wstrzymanie się od działań, które mogłyby pogorszyć i tak już skomplikowaną sytuację.
Szef chińskiej dyplomacji wypowiedział się także na tematy jak kryzys w Syrii czy też zadłużenie UE.