- Zuchwała postawa i brak szczerości mogą Filipiny drogo kosztować - ostrzegły władze Tajwanu, odnosząc się do ultimatum, jakie Tajpei postawiło Manili rządając przeprosin w związku z zastrzelaniem tajwańskich rybaków przez filipiński patrol morski. Przeprosin zażądał Ma Yingjiu, lider Tajwanu, wyznaczając 72 godzinne ultimatum. Na razie brak reakcji ze strony Filipin.