- Obrona suwerenności wyspy Diaoyu i pobliskiego archipelagu oraz praw na Morzu Wschodnim jest zdecydowanym i nie ulegającym zmianie stanowiskiem władz Chin, a odpowiedzialność za to spoczywa na mieszkańców zarówno kontynentalnej części Chin jak i Tajwanu - powiedział w piątek Hong Lei, rzecznik chińskiego MSZ. Słowa te odniosły się do wypowiedzi przywódcy Tajwanu Ma Yingjiu, który zasugerował powołanie obrad trójstronnych - Japonii, Tajwanu i kontynentalnej części Chin, by przedyskutować kwestie Diaoyu. - Diaoyu i pobliski archipelag są terytorium ChRL i tak było w historii - stwierdzłł rzecznik.