Amerykański instytut badania opinii publicznej Pew ogłosił 18 lipca wyniki swojego najnowszego globalnego sondażu. Wynika z niego, że coraz więcej ludzi na całym świecie przekonanych jest, że Chiny zastąpią ostatecznie Stany Zjednoczone w roli czołowego supermocarstwa.

Poważna zmiana percepcji potencjałów poszczególnych światowych gospodarek związana jest z globalnymi przesunięciami, jakie zarysowały się po wybuchu międzynarodowego kryzysu finansowego.

W 2008 roku 47% badanych przez Pew respondentów z 20 krajów uważało Stany Zjednoczone za pierwszą potęgę gospodarczą świata. W tym roku pogląd taki wyraża już tylko 41%. Przekonanie, że Chiny staną się czołowym mocarstwem ekonomicznym żywi już 34% ankietowanych, podczas gdy w 2008 roku było to zaledwie 20%.

Z badania przeprowadzonego przez Pew wynika jednak wyraźnie, że Stany Zjednoczone mocno wyprzedzają Chiny pod względem wizerunkowym. 63% respondentów wyraża się pozytywnie o Ameryce, natomiast o Chinach tylko 50%.