Po atakach z 11 września amerykańskie służby monitorowały dziennikarzy krytycznych wobec władz - twierdzi Edward Snowden w wywiadzie opublikowanym 13 sierpnia na stronach internetowych dziennika "New York Times".
Snowden przypomina, że po atakach z 2001 roku w Stanach Zjednoczonych wystąpiło wzmożenie uczuć narodowych, w związku z czym większość mediów unikała krytyki władz i kwestionowania ich polityki, obawiając się zarzutów o brak patriotyzmu. W tym okresie do nielicznych wyjątków od tej reguły należeli dziennikarz "Guardiana" Glenn Greenwald i reżyserka filmowa Laura Poitras. Dlatego też ta ostatnia padła ofiarą inwigilacji