14 sierpnia rozpoczęła się pierwsza runda bezpośrednich negocjacji pokojowych między Palestyną a Izraelem. Tajne rozmowy odbywają się w Jerozolimie.
Główna izraelska negocjatorka, minister sprawiedliwości Tzipi Livni poinformowała w internetowym komunikacie, że "negocjacje zostały rozpoczęte", "zakazane jest robienie zdjęć" i "nie będzie oświadczenia". Ma to umożliwić negocjatorom pełne skupienie.
Wcześniej jednak amerykański sekretarz stanu John Kerry mówił, że rozmowy powinny przede wszystkim rozwiązać problemy bezpieczeństwa i granic - po tym akcja osadnicza nie będzie już, jego zdaniem, stanowiła problemu.
Tego samego dnia władze izraelskie zapowiedziały przekazanie władzom palestyńskim zwłok kilkudziesięciu Palestyńczyków. Izraelski minister budownictwa Uri Ariel stwierdził jednak jednocześnie, że osiedla żydowskie na terenach okupowanych będą rozbudowywane.
Palestyńskim negocjatorom przewodzi Saeb Erekat. W rozmowach nie uczestniczył specjalny wysłannik Stanów Zjednoczonych Martin Indyk, którego udział wcześniej zapowiadano. Kolejna runda rozmów odbędzie się w przyszłym tygodniu na Zachodnim Brzegu Jordanu.