Egipskie siły bezpieczeństwa zlikwidowały wczoraj dwa największe obozy zwolenników Mohammeda Mursiego w Kairze. Doszło do krwawych starć policji z protestującymi. Egipskie ministerstwo zdrowia podało, że w całym kraju zginęło co najmniej 600 osób, a 4200 zostały ranne.
Bractwo Muzułmańskie wezwało do zorganizowania w piątek po modłach "marszu gniewu milionów" w całym Egipcie, aby zaprotestować przeciwko rozprawieniu się policji z demonstrującymi zwolennikami odsuniętego od władzy prezydenta.