Wzrost chińskiej gospodarki stanowi ogromny wkład w gospodarkę światową - ocenia były dyrektor generalny Światowej Organizacji Handlu Pascal Lamy. Zwrócił przy tym uwagę na fakt, że PKB Chin, przekraczający już 7 bilionów dolarów, stanowi 10% globalnego PKB, a 7,5-procentowy wzrost gospodarczy, choć niższy niż w poprzednich latach, wskazuje na utrzymanie przez Chiny sporej dynamiki.
Odnosząc się do sporów handlowych między Unią Europejską a Chinami, które pojawiały się ze szczególną częstotliwością w ostatnich kilku miesiącach, Lamy uznał je za naturalne zjawisko. Unia i Chiny są bowiem, jak podkreślił były szef WTO, największymi partnerami handlowymi na świecie. Każdego dnia wymieniają między sobą towary o wartości ponad miliarda euro, co sprawia, że pojawianie się sporów jest nieuniknione - tłumaczył francuski polityk. Podkreślił przy tym, że nieporozumienia dotyczą niewielkiej w istocie części europejsko-chińskich obrotów, a mechanizmy rozwiązywania sporów w ramach Światowej Organizacji Handlu skutecznie zapobiegają ich eskalacji.
Pascal Lamy uważa, że wolny handel jest najlepszą metodą wspierania wzrostu gospodarczego, a protekcjonizm może jedynie utrudnić ożywienie gospodarcze.