Trwający kilka tygodni impas budżetowy bez wątpienia odbił się negatywnie na amerykańskiej gospodarce - przyznał 20 października sekretarz skarbu Jacob Lew. Jednocześnie podkreślił jednak, że Stany Zjednoczone są w stanie przezwyciężyć ekonomiczne skutki paraliżu federalnej administracji.
Lew ocenił w wywiadzie udzielonym NBC, że zawirowania ostatnich tygodni były kryzysem politycznym, a nie gospodarczym, choć nie wolnym od gospodarczych konsekwencji. Ryzyko niewypłacalności Stanów Zjednoczonych spowodowało np. wzrost rentowności ich krótkoterminowych papierów dłużnych. Zawieszenie działalności znacznej części federalnej administracji także spowodowało bezpośrednie szkody w gospodarce, choć ich precyzyjne oszacowanie nie jest jeszcze w tej chwili możliwe.
Sekeretarz skarbu uważa, że demokraci i republikanie powinni wystrzegać się politycznego ekstremizmu i bezwzględnie unikać powtórzenia się tego rodzaju impasu w budżecie.