Słowniczek
Chińskie ABC
O redakcji
O CRI
Mapa strony
 
Zmiany w chińskim przemyśle stalowym.
2010-03-01 19:26:04 CRI

Kiedy podróżuje się po Chinach, częstym widokiem na przedmieściach a nawet w samych miastach są dymiące kominy. Podobne widoki w Europie należą już do przeszłości.Przemysł ciężki i stalowy usunięto tam z rejonów dużych aglomeracji miejskich ze względu na zagrożenie dla środowiska. Nawet w Polsce przemysłowy krajobraz, choćby Śląska, powoli bo powoli, ale jednak zmienia się. Chiny także zamierzają restrukturyzować swój sektor hutniczy, choć są dopiero na początku drogi, którą państwa wysokorozwinięte przebyły kilkadziesiąt lat temu. Zapotrzebowanie tutejszej gospodarki na stal z pewnością przez najbliższe lata będzie ogromne, co widać choćby tylko po ilości trwających i przygotowywanych inwestycji np.w budownictwie mieszkaniowym. Przedmieścia Pekinu to ciągnące się aż po horyzont wielkie blokowiska i osiedla mieszkaniowe. Również w samym mieście nie brakuje rozpoczętych budów, zwłaszcza centrów handlowych, czy siedzib instytucji finansowych. Tak więc chińska branża stalowa ma zagwarantowany popyt na swe wyroby. Jednak hut w Chinach jest nie tyle za dużo, ile są one rozproszone organizacyjnie i przez to mało efektywne.W poprawie ich działania ma pomóc koncentracja chińskiego przemysłu stalowego, oraz fuzje i przejęcia, których plan przygotował tutejszy resort przemysłu. Optymalizacja struktury tego sektora gospodarczego ma zwiększyć jego wydajność, która obecnie w stosunku do potencjału i ilości zużywanej energii jest niska. Ma także pomóc chińskiemu hutnictwu w konkurencji na rynkach światowych. Można by rzec, że problemy te, choć na mniejszą skalę, dotyczyły także polskiego hutnictwa, zanim nie zostało ono zrestrukturyzowane, podzielone i sprywatyzowane - z dobrym skutkiem. Inna sprawa to jakość tutejszych wyrobów stalowych i stosowane technologie. Z tym nie jest najlepiej, gdyż nadal większą wagę przywiązuje się tutaj do ilości produkowanej stali, aniżeli do jej jakości. Dlatego lepsze stalowe wyroby Chiny muszą importować. W zeszłym roku z tego powodu, iż producenci krajowi nie byli w stanie dostarczyć stali o właściwej jakości jej import wzrósł o 14 %, do ponad 17,5 miliona ton. Nie jest to może wiele w stosunku do tego co wytwarzają chińskie huty, ale dotyczy materiałów wysokiej klasy, potrzebnych w takich branżach jak np. przemysł samochodowy.Ten ostatni zwiększa produkcję, ze względu na ogromny popyt i wzrost liczby sprzedawanych aut. Dla Chin miniony rok był rekordowy pod tym względem, a ten także zapowiada się nie gorzej.Kolejne wydatki stojące przed chińskim hutnictwem dotyczą ochrony środowiska. Smog w wielkich aglomeracjach jest coraz większy. Wprawdzie dokłada się do tego wzrost liczby pojazdów na ulicach, ale dymiące kominy kombinatów hutniczych także robią swoje. Redukcja emisji zanieczyszczeń, staje się w Chinach koniecznością nie ze względu na ocieplanie się klimatu, które jest coraz bardziej dyskusyjne i do końca nie udowodnione, ale ze względu na to, że powietrze którym Chińczycy oddychają, jest coraz gorsze.Nie pomaga już akcja dotleniania poprzez sadzenie setek tysięcy drzew w miastach takich jak Pekin. Inwestycje - i to ogromne - w czystsze technologie, nieuchronnie czekają chińską branżę stalową.

 

Więcej na ten temat
Wasze opinie
Forum-gorące tematy
web polish.cri.cn
   Webradio
Kalendarium
Chińskie ABC
Informacje praktyczne
China Radio International.CRI. All Rights Reserved.
16A Shijingshan Road, Beijing, China