Słowniczek
Chińskie ABC
O redakcji
O CRI
Mapa strony
 
Lokalność – strategia KFC w Chinach
2010-03-18 15:45:05 CRI
W marcu tego roku osiem szanghajskich filii popularnej na całym świecie sieci KFC wprowadziło do menu dania z ryżem. To eksperyment, który ma sprawdzić, jak na taką ofertę zareagują konsumenci. Jeśli się sprawdzi, zostanie rozszerzona na restauracje Kentucky Fried Chicken w całym kraju. Eksperyment odbywa się pod hasłem „zmieniamy się dla Chin" i ma przyciągnąć jeszcze więcej klientów do tysięcy filii KFC działających w Państwie Środka.

Podjęta w tym roku próba nie jest pierwszym przypadkiem wprowadzenia dań z ryżem do menu KFC. W roku 2002 przez pewien czas można było takie kupić w kilku chińskich miastach, a jeszcze wcześniej w Hongkongu. Również w innych krajach Azji sieć KFC wielokrotnie wzbogacała swoją tradycyjną ofertę o dania inspirowane lokalną kuchnią i przygotowywane z zastosowaniem ryżu. Wyniki były z reguły całkiem dobre.

W samych Chinach w ofercie KFC pojawiały się kilkakrotnie lokalne potrawy, np. inspirowane chińską tradycją kulinarną zupy. W roku 2003 wprowadzono do menu kurczaka z sosem pekińskim, a w roku 2008 „youtiao", czyli smażone w głębokim oleju paluszki z ciasta, które Chińczycy uwielbiają jeść na śniadanie.

„Ken De Ji", jak nazywana jest po chińsku sieć KFC, działa w Państwie Środka od 1987 roku. Pierwszą filię otwarto w Pekinie, nieopodal placu Tian'anmen. Sieć odniosła tutaj wielki sukces – dziś jej restauracje szybkiej obsługi znaleźć można właściwie w każdym zakątku Chin. Łączna liczba filii Kentucky Fried Chicken działających w całym kraju przekroczyła już 2700. Jedną z tajemnic sukcesu sieci jest dbałość o przystosowanie menu do gustów miejscowych konsumentów. Od połowy lat 90-tych KFC posiada w Chinach liczący ponad sto osób zespół zajmujący się opracowywaniem receptur nowych dań przeznaczonych dla chińskich klientów. Dzięki temu może regularnie poszerzać tradycyjną ofertę o nowe, bardziej „lokalne" potrawy.

„Lokalizacja" jest jednym z podstawowych elementów strategii sieci KFC. W roku 2005 ogłosiła, że nie chce być „tradycyjną zachodnią restauracją szybkiej obsługi", ale „fast-foodem nowego typu". To odróżnia ją od jej największego konkurenta – sieci McDonald's, działającej w Chinach pod nazwą „Mai Dang Lao". McDonald's wprawdzie przystosowuje swoje menu do miejscowych upodobań, np. zwiększając liczbę oferowanych przez siebie pikantnych potraw. Jednak jego strategia marketingowa nie przewiduje tak daleko posuniętej „lokalizacji" jaką prowadzi KFC. Eksperymenty McDonald'sa z inspirowanymi chińską kuchnią daniami okazywały się zresztą z reguły mniej udane niż w przypadku konkurencji. Dlatego w walce o klienta postawił w Chinach raczej na poziom oferowanych usług: restauracje czynne przez 24 godziny na dobę, zamówienia składane telefonicznie z dowozem dań do domów kilentów itd. Sieć KFC pozostała zatem na placu boju jako lider „lokalizacji" menu wśród działających w Chinach amerykańskich fast-foodów.

Chiński rynek gastronomii szybkiej obsługi to bardzo łakomy kąsek. Aktualnie wart jest rocznie prawie 200 miliardów juanów, czyli prawie 30 miliardów dolarów amerykańskich. Przy tym notuje wzrost na poziomie około 20% rocznie. Jak szacują eksperci, aż 80% tego rynku należy do restauracji szybkiej obsługi serwujących dania kuchni chińskiej. Widać zatem wyraźnie, że konsumenci w Państwie Środka w większości wolą swoje rodzime smaki od hamburgerów z frytkami. Sieć „Zhen Gongfu", która należy do najbardziej dynamicznie rozwijających się fast-foodów z kuchnią chińską, powstała w roku 2004 w Kantonie, a dziś ma już w całym kraju 350 filii.

Wprowadzanie chińskich potraw do menu restauracji szybkiej obsługi w stylu zachodnim nie jest jednak tak łatwe jak się wydaje. Powstaje bowiem problem bardzo różnych sposobów przygotowania dań w obu tradycjach kulinarnych. W „fast-foodzie", jak sama nazwa wskazuje, liczy się przede wszystkim szybkość. Od momentu złożenia zamówienia do wydania jedzenia nie powinno upłynąć więcej niż 90 sekund. Okazuje się, że wielu chińskich potraw nie da się przygotować w takim tempie przy dotychczasowym modelu działania restauracji. Można oczywiście próbować przygotować je wcześniej, ale wtedy pojawia się problem zachowania ich świeżości. Nic zatem dziwnego, że KFC zatrudnia ponad sto osób głowiących się nad rozwiązaniem tych i podobnych problemów.

Strategia sieci KFC w Chinach jest jasna: zachować i umocnić pozycję lidera wśród zachodnich restauracji szybkiej obsługi dzięki połączeniu dwóch elementów: wypracowanych w skali globalnej standardów działania i obsługi z potrawami inspirowanymi tradycyjną kuchnią chińską. Jest o co wlaczyć, bo lukratywny rynek może tylko rosnąć wraz z rosnącym tempem życia w chińskich miastach i coraz wyższymi dochodami ich mieszkańców.

Więcej na ten temat
Wasze opinie
Forum-gorące tematy
web polish.cri.cn
   Webradio
Kalendarium
Chińskie ABC
Informacje praktyczne
China Radio International.CRI. All Rights Reserved.
16A Shijingshan Road, Beijing, China