Słowniczek
Chińskie ABC
O redakcji
O CRI
Mapa strony
 
Chiny coraz częściej spoglądają w stronę Afryki, widząc w niej nowego partnera handlowego.
2010-05-24 19:59:48 CRI

Chiny i ich gospodarka szukają nowych rynków zbytu i potencjalnych partnerów handlowych na całym świecie. Tutejsze władze, zdają sobie bowiem coraz częściej sprawę, że ekspansja eksportowa nie może się koncentrować wyłącznie na rynkach rozwiniętych państw Azji, Stanów Zjednoczonych czy Unii Europejskiej. Wojny, bieda i korupcja w wielu krajach Afryki, początkowo zniechęcały Państwo Środka do nawiązania bliższych więzi, jednak kontynent jest bardzo zróżnicowany i nie wszędzie negatywne zjawiska występują z jednakowym natężeniem. Tym bardziej, iż Zachód zniechęcony jest faktem, że Afryka zmienia się powoli, i do inwestowania w niej podchodzi z dużą rezerwą. Tymczasem chińska polityka zagraniczna w ostatnich latach, coraz szerzej uwzględnia Afrykę w planach swojej aktywności dyplomatycznej i gospodarczej. Także ekonomiczny sukces Chin działa zachęcająco na przywódców wielu państw Czarnego Lądu, którzy myślą o tym czy nie skorzystać z chińskich rozwiązań. Sami Chińczycy koncentrują się na ropie naftowej oraz gazie, kupując prawa do stref poszukiwań tych paliw. Inne potrzebne surowce to: rudy miedzi, nikiel i aluminium. Chińskich biznesmenów coraz częściej spotkać można w takich państwach jak: Angola, Sudan, Mozambik, Tanzania czy Nigeria. Chińskie banki chętniej też aniżeli zachodnie, udzielają pożyczek rządom wielu afrykańskich krajów, także tym z którymi kraje Zachodu kontaktów nie utrzymują lub zamroziły je ze względów politycznych. Również wielu chińskich robotników dzięki inwestycjom infrastrukturalnym w Afryce znajduje tu miejsce zatrudnienia. Jednak ta ekspansja zaczyna niepokoić władze wielu afrykańskich krajów np. Zambii, obawiające się utraty kontroli nad własnym rynkiem pracy i bogactwami. Lęki kolonialne odżywają, choć Chińczycy przekonują, że ta współpraca jest obopólnie korzystna i wielu uboższym państwom Czarnego Lądu pozwoli wyjść z biedy. Jednak tutejsi działacze związkowi naciskają na swoje rządy, aby zobowiązały stronę chińską do inwestycji długoterminowych, tworzenia miejsc pracy także dla miejscowych robotników, działalności edukacyjnej i transferu nowych technologii. Również eksportowa ekspansja Państwa Środka w Afryce, nie wszystkim odpowiada. Uważa się ją za przyczynę upadku miejscowych firm i wielu gałęzi lokalnego przemysłu. Dają też o sobie znać różnice kulturowe i obyczajowe. Wszystko to razem wzięte sprawia, że chińska aktywność w Afryce, nie odbywa się bez przeszkód. Kraj ten uchodzący w świecie za przywódcę państw Trzeciego Świata, nie może sobie - mimo kłopotów - pozwolić na to, aby zmniejszyć swą obecność w Afryce, ale z pewnością chińskie firmy spodziewały się cieplejszego przyjęcia, choćby ze względu na wsparcie i finansową pomoc, której udzieliły i udzielają, wielu afrykańskim rządom.

 

Więcej na ten temat
Wasze opinie
Forum-gorące tematy
web polish.cri.cn
   Webradio
Kalendarium
Chińskie ABC
Informacje praktyczne
China Radio International.CRI. All Rights Reserved.
16A Shijingshan Road, Beijing, China