Na ulicach chińskich miast oprócz pojazdów tutejszych producentów i marek, dominują auta japońskie i samochody Vokswagena - niemieckiego giganta - który ma tu swe fabryki i montownie. Jego pojazdy są w Chinach bardzo popularne i cenione. Większość służbowych limuzyn to różne, głównie wyższej klasy, marki Audi i VW. Koncern wytwarza modele znane i popularne na całym świecie, jak i ich odmiany przeznaczone wyłącznie na chiński lub azjatycki rynek. Produkuje także modele znane w Europie przed kilkunastoma laty, a w Chinach wciąż opuszczające taśmy produkcyjne i chętnie kupowane. Obecnie firma w południowej części Państwa Środka, chce zwiększyć produkcję i sprzedaż aut z obecnych 150 tys. do pół miliona rocznie. Dotąd Audi, Volkswagen i Skoda posiadały 12 procent całego rynku południowych Chin. Teraz nowe modele wytwarzane w większych aniżeli obecnie ilościach, mają zawładnąć 1/3 rynku. Docelowo VW i jego chińskie spółki, chcą do 2018 roku jeszcze bardziej umocnić swą pozycję w Chinach i odebrać część rynku innym producentom, zwłaszcza japońskim. Wraz ze wzrostem sprzedaży, poprawić ma się marketing i usługi związane z serwisowaniem pojazdów. Koncern dostrzegł również wzrost zainteresowania ze strony konsumentów pojazdami technologicznie nowszymi, więc powoli będzie wygaszać produkcję starych modeli na rzecz nowych, które Chińczycy coraz chętniej kupują. Ogólna liczba oferty modelowej ma się zmniejszyć i ograniczyć do najbardziej poszukiwanych. Nacisk zostanie położony na auta ekologiczne, napędzane silnikami hybrydowymi lub elektrycznymi. Za tymi ambitnymi przedsięwzięciami pójdzie budowa nowych i modernizacja starych salonów sprzedaży, poprawa obsługi, szkolenie ludzi pracujących dla VW itd. Właśnie w Państwie Środka, mają zostać otwarte pierwsze na świecie salony o zupełnie zmienionych standardach aranżacyjnych, sprzedaży i prezentacji aut. Świadczyć to może o tym, jak ogromną wagę firma przywiązuje do tutejszego rynku. Inwestycje VW to też nowe zakłady produkcyjne i miejsca pracy - tak w Chinach poszukiwane. Sukcesy koncernu na chińskim rynku są o tyle ważne, że ostatnie lata dla branży motoryzacyjnej nie były na świecie zbyt udane. To właśnie ją, po branży finansowej, kryzys dotknął najmocniej. Tymczasem Chiny notują światowe rekordy w sprzedaży nowych pojazdów, a jednym z głównych beneficjentów tego faktu, jest właśnie Volkswagen, mający tu silną pozycję. Firma dostrzega też powolną zmianę motoryzacyjnych gustów Chińczyków. Wprawdzie wciąż dominują tradycyjne sedany, to jednak VW ma nadzieję na wykreowanie w Chinach mody na tańsze auta sportowe i rodzinne. Widuje się ich na drogach miast coraz więcej. Za ich kierownicą przeważają ludzie młodzi płci obojga. Inni producenci z zazdrością patrzą na chińskie sukcesy VW i na pewno przeprowadzą kontruderzenie, gdyż tutejszy rynek jest zbyt ważny by go sobie, mówiąc kolokwialnie, „odpuścić".