W marcu 2011 roku Ministerstwo Handlu wydało przepisy regulujące ocenę bezpieczeństwa przejęć przedsiębiorstw krajowych przez firmy zagraniczne. Dają one resortowi prawo do zablokowania tego rodzaju transakcji, jeśli mają one lub potencjalnie mają znaczący wpływ na bezpieczeństwo narodowe. Niektóre zagraniczne firmy obawiają się w związku z tym mniejszej otwartości rynku chińskiego. Szef resortu handlu Chen Deming rozwiewa te obawy, wykluczając odwrót od polityki otwarcia na świat. Zapewnia, że nowe regulacje mają jedynie chronić bezpieczeństwo państwa w okresie rosnącej liczby zagranicznych inwestycji:

"Wprowadzamy powszechnie na świecie stosowaną kontrolę przejęć przez firmy zagraniczne z punktu widzenia bezpieczeństwa. W ten sposób chronimy bezpieczeństwo narodowe w czasie, gdy import kapitału rośnie i coraz więcej zagranicznych firm uczestniczy w restrukturyzacji chińskiej gospodarki."

Członek KK LPRKCh, jeden z menedżerów zarządzających Chińską Korporacją Inwestycyjną Wang Jianxi potwierdza, że Chiny nadal chcą przyciągać zagraniczne inwestycje. Wskazuje on też na fakt, że otoczenie dla inwestycji staje się w Chinach coraz bardziej przejrzyste, otwarte, stabilne i unormowane:

"Chińska polityka w dziedzinie inwestycji zagranicznych jest teraz bardziej przejrzysta, przewidywalna i stabilna. Inwestorzy mogą zatem podejmować decyzje z pełną świadomością wszystkich czynników."