Słowniczek
Chińskie ABC
O redakcji
O CRI
Mapa strony
 
Dobrze by było te dwie mocne siły połączyć
2012-04-23 19:58:34 CRI

type="video/x-ms-wmv" width="285" height="44">



 

 

Rozmowa z Rafałem Jurkowlańcem, marszałkiem województwa dolnośląskiego.

Dolny Śląsk to zagłębie polskiej innowacyjności. Czy oferta inwestycyjna jest zaadresowana wyłącznie do innowacyjnych chińskich firm czy też do każdej?

Jesteśmy zainteresowani napływaniem na Dolny Śląsk jak największej liczby firm. W naszym regionie jest bardzo dużo przedsiębiorstw z Unii Europejskiej. To jest oczywiście naturalny proces, bo Dolny Śląsk leży w zachodniej części kraju, a z Europy Zachodniej bardzo łatwo dotrzeć autostradą, koleją czy samolotem. Widzimy, że dobrze byłoby zwiększyć grupę inwestorów z Azji. Mamy bardzo dobre doświadczenia z inwestorami z Korei, Japonii, które mają swoje firmy w województwie. Dostrzegliśmy, że nie do reprezentowane są firmy z Chin. Jest ich zaledwie kilkanaście, a uważamy, że potencjał naszego regionu, to jest co najmniej kilkadziesiąt, jeśli nie kilkaset firm z Państwa Środka.

A jaka jest wartość chińskich inwestycji w województwie dolnośląskim?

Wartość inwestycji nie jest imponująca. Ale, jeśli spojrzy się na to od strony eksportu, to wygląda to już imponująco, bo aż 40 procent polskiego eksportu do Chin pochodzi właśnie z Dolnego Śląska. Ten wynik nie zawdzięczamy tylko KGHM, które sprzedaje miedź, ale również naszym fabrykom, które sprzedają elementy wyposażenia samochodów, czy też chemię budowlaną. Pokazaliśmy, że można sprzedawać do Chin, a teraz chcemy Chińczykom pokazać, że można u nas na Dolnym Śląsku robić wspólne inwestycje. I na to bardzo liczymy.

Czy obecność takich firm, o których pan wspomniał przed chwilą, czyli KGHM, Selena mają znaczenie dla chińskich inwestorów?

Ma ogromne znaczenie. Widać to po naszych rozmowach, podczas których inwestorzy chińscy patrzą na dwie rzeczy: czy udały się już jakieś przedsięwzięcia biznesowe - i właśnie Selena oraz KGHM są takim świetnym przykładem, i druga kwestia, która jest dla nas novum, to ważne jest dla nich pokazywanie im przychylności władzy publicznej w postaci samorządu czy też rządu dla ich inwestycji. I dlatego tu jesteśmy, bo mu chcemy powiedzieć naszym partnerom z Chin, że województwo, samorząd oraz miasto Wrocław gorąco wspiera tego typu współpracę biznesową, bo widzimy tutaj obustronne korzyści. Rynek chiński jest rynkiem rozwijającym i z tego względu bardzo perspektywiczny. Statystyki polskie pokazują, że rynek polski jest w podobnym trendzie. Dobrze by było te dwie mocne siły połączyć i uzyskać nową jakość.

Wspomniał pan wyżej, że chińskiego inwestora interesują dwie rzeczy. A czy to wszystko, czy jeszcze coś ich interesuje?

Poza tym, co wspomniałem Chińczycy patrzą na wyniki i wskaźniki ekonomiczne. To szczególnie mocno widać w rozmowach, kiedy przechodziliśmy już do konkretnego przedsięwzięcia. Wtedy padają pytania o wielkość i strukturę rynku, wielkość zainwestowanego kapitału, a więc wszystko to, co jest niezbędne do napisania dobrego biznes planu. Z jednej strony interesuje ich ogólny klimat polityczny, a z drugiej strony bardzo konkretne rozmowy na tematy finansowe i ekonomiczne. To jest bardzo zdrowy model, bo z jednej strony, jeżeli władze obu krajów są przychylne to oznacza że klimat będzie dobry, a z drugiej strony do stołu siadają specjaliści, którzy liczą dokładnie koszty i gdzie na tym wszystkim można zarobić, bo jak wiadomo dobry interes, to taki, gdzie obie strony mogą zarobić.

Czy chcecie sprzedać Chińczykom Jelchem i inne firmy?

My szukamy inwestorów do wielu firm. Mamy listę firm, które przedstawialiśmy chińskim inwestorom z rekomendacją, że Dolny Śląsk jest świetnym miejscem do inwestycji, a wśród tego są też te, które chcemy sprzedać. Natomiast, nigdy nie dedykujemy konkretnej firmy konkretnemu odbiorcy. To byłoby sprzeczna z prawem polskim i unijnym. Zawsze szukamy najlepszego inwestora, czyli takiego, który zapłaci jak najwięcej za daną firmę i jednocześnie zapewni dobry jej rozwój. Chcę jeszcze podkreślić, że czasy prywatyzacji w Polsce powoli się kończą. Przedsiębiorstw, które można łatwo przejąć od państwa czy samorządów jest coraz mniej. Dziś bardzo mocno zachęcałem naszych partnerów chińskich do zainteresowania się uzdrowiskami dolnośląskimi. Mamy ich sporo. Część z nich już jest w prywatnych rękach, a część jest w rękach państwa, a nie które są w rękach samorządów. Chcemy je sprzedawać. Uważamy, że po pierwsze jest to doskonały interes dla prywatnej firmy, a po drugie świetny sposób na rozwój Dolnego Śląska.

Czyli Chińczycy są zainteresowani polskimi uzdrowiskami?

Nie chcę tego przesądzać. Dziś jesteśmy na etapie rozmów, gdzie pokazujemy naszą ofertę, której partnerzy z Chin przyglądają się i zadają mnóstwo pytań. Duże zainteresowanie chińscy inwestorzy okazali inwestycjom w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, zwłaszcza w zakresie dróg na Dolnym Śląsku. Ten projekt spotkał się z ogromnym zainteresowaniem, szczególnie kiedy nasi partnerzy widzą skalę tych inwestycji czyli, że są to setki km dróg w pierwszym etapie, a docelowo może to być nawet 2000 km dróg. Kwoty które tutaj padają są liczone w setkach milionów dolarów i działają na wyobraźnię Chińczyków, ale nie tylko ich, bo wśród polskich firm ten projekt również cieszy się ogromnym zainteresowaniem.

Czy są konkretne oferty podczas tej misji?

Ta misja miała charakter polityczno-gospodarczy. Ja nie przyjechałem tu podpisać kontraktów, bo nie mam takich uprawnień. Natomiast przyjechałem tutaj rozmawiać z przedstawicielami władz oraz biznesu, którym pokazujemy możliwości naszego regionu, a zwłaszcza jego specyfikę. Kiedy tutaj było pokazywana Polska, która na tle Europy błyszczy, to ja swoim rozmówcom pokazywałem błyszczący Dolny Śląsk, w którym dochód narodowy jest wyższy niż w innych częściach kraju, i który ma lepsze połączenia komunikacyjne, nowoczesne lotnisko międzynarodowe.

Czy wizyta w Polsce premiera Chin Wen Jiabao będzie ważnym impulsem dla rozwoju wzajemnych relacji gospodarczych oraz większego zainteresowania chińskich firm polskim rynkiem?

Na pewno tak. To jest to, o czym mówiłem już wcześniej. Taka jest specyfika kontaktów polsko-chińskich, że biznes oraz decydenci zawsze patrzą na to, jaki jest klimat polityczny. Z tego co widzę, to obecnie na linii Polska-Chiny jest dobry i współpraca rzeczywiście się rozszerza. Myślę, że ta wizyta będzie takim pozytywnym impulsem, który spowoduje, że pojawią się nowe inwestycje i będzie się nam dobrze współpracowało.

Więcej na ten temat
Wasze opinie
Forum-gorące tematy
web polish.cri.cn
   Webradio
Kalendarium
Chińskie ABC
Informacje praktyczne
China Radio International.CRI. All Rights Reserved.
16A Shijingshan Road, Beijing, China