„Jeśli można śledzić idealne życie, działać w duchu wolności, wytrwałości, odwagi, i uczciwych myśli, to pewnym będzie dotarcie do stanu doskonałości". (请找原文) W kwietniu tego roku premier Chin Wen Jiabao tymi słynnymi słowami Marie Curie-Skłodowskiej zakończył swoje przemówienie podczas forum ekonomiczno-handlowego Chiny-Europa Środkowo-Wschodnia i otworzył tym samym nowy rozdział we wzajemnej współpracy.

W czasie ostatnich 10 lat Chiny i kraje naszego regionu Europy konsekwentnie, i w zgodzie z duchem wzajemnego poszanowania, zaufania i zrozumienia umacniają tradycyjną przyjaźń, i czynią starania aby rozwijać współpracę we wszystkich dziedzinach.

Po spotkaniu w Warszawie, 6 września oficjalnie utworzono w Pekinie sekretariat zajmujący się współpracą Chiny-państwa Europy Środkowo-Wschodniej. W tym samym dniu uruchomiono linię kredytową w wysokości 10 miliardów dolarów finansującą wspólne przedsięwzięcia. Pierwszym będzie budowa elektrowni Stanari w Bośnii i Hercegowinie.

Ambasador Bośnii i Hercegowiny w Chinach Amel Kovacewić stwierdził:

„Realizacja tego projektu wpłynie na zwiększenie zaufania inwestorów do naszego regionu".

Przedstawiciel Chińskiego Banku Rozwoju Zhao Hongtu powiedział:

„Projekt Elektrownii Stanari w Bośnii i Hercegowinie stanowi precedens we wzajemnej współpracy".

W ciągu ostatnich 10 lat znacznie pogłębiła się wzajemna współpraca Chin z Europą Środkowo-Wschodnią. W 2001 wzajemne obroty handlowe wynosiły tylko 4,3 miliarda dolarów, a w 2011 już 52 miliardy 900 milionów dol. Roczny wzrost obrotów wynosił 27, 6%.

Chińskie instytuty badawczo-naukowe współpracujące z podobnymi placówkami w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, Niemczech i innych rozwiniętych państwach, w ostatnich 10 latach rozszerzyły swą współpracę także na kraje Europy Środkowo-Wschodniej.

Rozwijają się również kontakty turystyczne. Yu jest młodym mieszkańcem Pekinu. Podróżował już po zachodniej Europie i Azji Południowo-Wschodniej. Teraz chce odwiedzić Europę Środkowo-Wschodnią. Mówi

„Podróż po tej części Europy to dla mnie nowe wyzwanie i nowe doświadczenie".

W 2003 r. Węgry i Chorwacja jako pierwsze otworzyły się na turystów z Chin. Na rynku chińskim pojawiło się wiele nowych ofert przeznaczonych dla gości z Państwa Środka. Jednak wiedza Chińczyków o turystycznych walorach Europy Środkowo-Wschodniej jest nadal bardzo słaba. Według danych statystycznych w ubiegłym roku liczba chińskich turystów odwiedzających tę część kontynentu europejskiego wynosiła około 75 tys. osób. W drugą stronę liczba turystów wyniosła 230 tys. Europa Środkowo-Wschodnia to 120 milionów mieszkańców. Chiny liczą 1,3 miliarda ludności, dlatego jasną rzeczą jest, że istnieje ogromny potencjał we współpracy w dziedzinie turystyki.

Chińczycy nie wiedzą zbyt wiele o Europie Środkowo-Wschodniej, dlatego są gotowi ją odwiedzić i zobaczyć. Z kolei, w tej części Europy panuje duże zainteresowanie Chinami a zwłaszcza chińską kulturą.

"Nazywam się Ivana. Lubię chińskie filmy i muzykę".

Ivana pochodzi z Serbii. Od kilku miesięcy uczy się chińskiego w Instytucie Konfucjusza. W czasie ostatnich 10 lat moda na naukę chińskiego ogarnęła całą Europę Środkowo-Wschodnią. Dotąd założono już 23 Instytuty Konfucjusza, w tym m.in.: w Polsce, Czechach, Serbii, Rumunii i na Węgrzech. Prezes ze strony chińskiej Instytutu Konfucjusza w Belgradzie Czen Yudong mówi:

„ Instytut Konfucjusza, oprócz nauki chińskiego, prowadzi także bardzo bogatą działalność kulturalną, aby tutejsi mieszkańcy mogli lepiej zrozumieć i poznać naszą tradycyjną kulturę, sztukę, historię jak i chińskie zwyczaje".

Między Chinami a krajami Europy Środkowo-Wschodniej istnieje ogromny potencjał rozwoju współpracy we wszystkich dziedzinach. Tak, jak stwierdził premier Wen Jiabao podczas spotkania w Warszawie, wzajemne, przyjazne stosunki stoją przed szansą szybkiego rozwoju. W przyszłości, obie strony, jeszcze energiczniej będą starały się tworzyć warunki do dalszej współpracy.