Słowniczek
Chińskie ABC
O redakcji
O CRI
Mapa strony
 
Ku rozkwitowi - rozwój potencjału Chin w ciągu ostatnich 60 lat
2009-06-19 16:00:04 CRI

Globalny Konkurs "60. rocznica powstania Nowych Chin"

8 sierpnia 2008 roku otwarte zostały w Pekinie XXIX Igrzyska Olimpijskie, podczas których rywalizowali sportowcy z 204 państw i regionów świata, a kilka miliardów ludzi na całym świecie oglądało tę wielką imprezę.

Po 16 dniach zgasł ogień olimpijski na stadionie nazywanym "Ptasim Gniazdem". Igrzyska Olimpijskie zakończyły się sukcesem. Podczas ceremonii zamknięcia Pekińskich Igrzysk przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Jacques Rogge z uznaniem powiedział: "Dzięki tym Igrzyskom świat poznał lepiej Chiny, a Chiny poznały lepiej świat. To były naprawdę wyjątkowe Igrzyska."

Dla 1,3 miliarda mieszkańców Chin 16 dni Pekińskich Igrzysk Olimpijskich było niezapomnianym okresem. Promotor ruchu olimpijskiego w Chinach, przewodniczący Komisji Kultury i Edukacji Olimpijskiej MKOl He Zhenliang powiedział: "Organizacja igrzysk olimpijskich była od dawna marzeniem narodu chińskiego, jednak w przeszłości marzenie to było niemożliwe do spełnienia. Dlaczego? Dlatego, że zorganizowanie olimpiady wymaga ogromnego zaangażowania sił ludzkich i ogromnych nakładów. Przed powstaniem Chińskiej Republiki Ludowej zorganizowanie igrzysk w Chinach w ogóle nie było możliwe, było po prostu utopią."

He Zhenliang ma rację - zorganizowanie igrzysk olimpijskich wymaga ogromnych nakładów. Sama budowa olimpijskich obiektów sportowych i przygotowanie odpowiedniej infrastruktury kosztowały rząd chiński 310 miliardów juanów RMB.

Kiedy w roku 1949 powstawały Nowe Chiny, wskutek długoletniej wojny gospodarka znajdowała się na granicy upadku, a poziom PKB na mieszkańca wynosił zaledwie 50 dolarów amerykańskich. Chińczycy żyli wówczas biednie. 77-letnia Liu Guixian podsumowuje życie w tamtych czasach jednym słowem: „bieda":

"Życie w tamtych czasach było bardzo biedne. Miałam dużo dzieci, a dochody rodziny były zbyt niskie, nie starczało nam nawet na jedzenie. Kiedy przyszła zima, było nam bardzo zimno, dlatego że cała 7-osobowa rodzina miała jedynie dwie kołdry."

W pierwszym okresie po powstaniu Nowych Chin rząd chiński skoncentrował siły na budowie ponad 100 wielkich obiektów, które stworzyły mocny fundament dla rozwoju potencjału gospodarczego kraju. Były to jednak głównie inwestycje w przemysł ciężki, więc przez wiele lat odczuwano w Chinach brak produktów konsumpcyjnych.

Były ambasador Palestyny w Chinach Musitafa Al-Safarinis po raz pierwszy był w Chinach zimą 1968 roku. Wspomnienie tamtej zimy nie jest jednak dla niego przyjemne:

"Bardzo wtedy nie lubiłem zimy, ponieważ ciepłą odzież można było wówczas kupić jedynie na kartki. Teraz można do woli kupować ciepłe ubrania, więc teraz zima w Pekinie już mi nie starszna."

W tamtych czasach praktykowano w Chinach gospodarkę planową. W miastach realizowano system planowych dostaw, więc różne towary codziennego użytku, w tym ciepłe ubrania, dostępne były tylko na kartki.

W roku 1978 rozpoczęto w Chinach realizację polityki reform i otwarcia. Władze przeniosły punkt ciężkości na rozwój gospodarczy, dzięki czemu z dnia na dzień przyspieszał proces modernizacji.

30 września 1980 roku Liu Guixian, która występowała już w naszym reportażu, otworzyła niewielką restaurację. Kiedy rozległ się huk petard z okazji otwarcia restauracji, przy drzwiach ustwiła się natychmiast długa kolejka. Była to bowiem pierwsza prywatna restauracja w Chinach:

"W dniu otwarcia naszej restauracji padał deszcz, a mimo to ponad stu klientów czekało w kolejce. W tym dniu zamierzałam tylko sprawdzić, czy w ogóle będę mieć klientów. Nie spodziewałam się jednak, że pojawi się ich tak wielu na wiadomość o otwarciu prywatnej restauracji."

Restauracja umożliwiła rodzinie Liu Guixian dostatnie życie, o którym tak marzyła. Pani Liu jest teraz wraz z mężem właścicielką domu na peryferiach Pekinu, w którym wiodą szczęśliwe życie emerytów.

Po wprowadzeniu polityki reform i otwarcia oblicze Chin uległo dogłębnym zmianom. Gospodarka planowa stopniowo przeobraziła się w gospodarkę rynkową. Zmiany te znacznie ożywiły rozwój chińskiej gosodarki, a zaopatrzenie we wszelkie towary stawało się coraz bardziej obfite. Były ambasador Palestyny Musitafa Al-Safarini po odejściu ze stanowiska nadal mieszka w Chinach. Uważa on dzisiejszy chiński rynek za prawdziwie wolny rynek:

"Obecnie, kiedy przychodzi się na rynek w Chinach, w oczy rzuca się bogaty wybór najróżniejszych towarów. Sprzedawcy serdecznie zachęcają klientów do zakupu chińskich i zagranicznych towarów zwracając się do nich po angielsku czy rosyjsku. Można się także targować."

W Chinach zapomniano już w ogóle o czasach, kiedy odczuwalny był poważny brak towarów konsumpcyjnych. Przytłaczająca większość chińskich rodzin posiada już telewizory, lodówki, pralki i komputery, które kiedyś uważano za towary luksusowe. Wielu Chińczyków stać na kupno samochodów. Pracownik pewnej firmy Ma Yunliang, który kończy w tym roku dopiero 27 lat, kupił już sobie samochód osobowy:

"Wielu ludzi kupuje teraz samochody, jest to bardzo powszechne. Uważam, że po roku, dwóch latach pracy moje dochody już pozwalają mi na zakup samochodu. Mając samochód mogę jeździć na wycieczki za miasto i nie muszę męczyć się z komunikacją publiczną."

Z danych statystycznych wynika, że produkt krajowy brutto Chin był w roku 2008 ponad 400-krotnie wyższy niż w roku 1952. Chiny znalazły się na czwartym w świecie miejscu pod względem ogólnego potencjału gospodarczego. Wartość PKB na osobę przekroczyła już poziom 3000 dolarów amerykańskich.

Kiedy poprawiły się ich warunki życia, Chińczycy zaczęli nie tylko kupować mieszkania i samochody, ale również podróżować. Dzięki coraz szerszemu otwarciu drzwi na świat chińscy turyści mogą podróżować do różnych krajów. Hao Xin bardzo lubi jeździć za granicę:

"Lubię jeździć za granicę. Byłem już w Wielkiej Brytanii, Singapurze i Malezji. Trudno by było wyobrazić sobie coś takiego kilkadziesiąt lat temu. W tamtych czasach podróż do innej prowincji była już dla mnie luksusem."

W przyszłym roku Hao Xin nie zamierza jednak spędzać urlopu za granicą, lecz planuje pojechać do Szanghaju, aby obejrzeć Światową Wystawę EXPO, która rozpocznie się tam w maju przyszłego roku.

Sekretarz Komitetu Miejskiego Komunistycznej Partii Chin w Szanghaju, przewodniczący Komitetu Wykonawczego EXPO Yu Zhengsheng mówi, że władze miasta zainwestowały 20 miliardów juanów RMB w rozbudowę infrastruktury miejskiej, w tym metra i dróg, oraz obiektów publicznych na terenach wystawowych szanghajskiego EXPO:

"W marcu przyszłego roku łączna długość linii metra w Szanghaju osiągnie 400 km. Rozbudowa komunikacji szynowej na tak dużą skalę była nie do wyobrażenia w przeszłości. W ubiegłym roku oddano do użytku 200 km linii metra, co znacznie ułatwiło komunikację i życie mieszkańców miasta, a także przyczyniło się do rozwoju gospodarki Szanghaju."

Więcej na ten temat
Wasze opinie
Forum-gorące tematy
web polish.cri.cn
   Webradio
Kalendarium
Chińskie ABC
Informacje praktyczne
China Radio International.CRI. All Rights Reserved.
16A Shijingshan Road, Beijing, China