Słowniczek
Chińskie ABC
O redakcji
O CRI
Mapa strony
 
Chiny oczami cudzoziemca - czy chiński rynek motoryzacyjny może rosnąć w takim tempie jak dotąd?
2012-06-07 17:58:30 CRI

type="video/x-ms-wmv" width="285" height="44">



Chiny to największy motoryzacyjny rynek świata. Tylko w zeszłym roku sprzedano tu 18,5 mln nowych aut. Jednak masowa motoryzacja, na wzór państw rozwiniętych, dopiero się tu rozpoczyna, co jednych cieszy, bo stymuluje konsumpcję, a innych zaczyna niepokoić, ze względu na liczne zagrożenia jak np. zanieczyszczenie powietrza, z którym Chiny nie mogą sobie poradzić.

Chińczycy uwielbiają samochody, o czym przekonałem się naocznie odwiedzając tegoroczną zorganizowaną z wielkim rozmachem Pekińską Światową Wystawę Samochodową. Podczas imprezy, na rekordowej w tym roku powierzchni 230 tys. m2 pokazano 36 premier zagranicznych i 84 chińskie. Ogółem wystawiono 1125 pojazdów.

Wystawa ta rośnie wraz ze wzrostem tutejszego rynku samochodowego. Przed niektórymi ekspozycjami, zwłaszcza producentów marek zagranicznych i luksusowych, ścisk, nawet jak na tutejsze standardy, panował ogromny.

Nowy samochód to w Chinach nie tylko środek transportu, ale także wyznacznik statusu społecznego i materialnego - trochę tak jak w Polsce. Dlatego światowe koncerny obecne tu od lat wiedzą, że ich przyszłość to właśnie rynek chiński. Volkswagen – grupa VW to największy producent samochodów osobowych w Chinach – przedłużył właśnie z chińską firmą FAW na następne ćwierć wieku, umowę dotyczącą produkcji aut (dotychczasowa umowa upływa za 4 lata). Inne koncerny zagraniczne np. Nissan i Renault, także ujawniły, przy okazji pekińskiej wystawy, plany budowy tu swych nowych fabryk.

Światowe motokoncerny biją rekordy sprzedaży na chińskim rynku, z kolei chińscy producenci korzystają, dzięki ich obecności, z najnowszych technologii. Chińskie samochody nie są już wyłącznie, bardziej lub mniej, udanymi kopiami aut zagranicznych.

Także sami tutejsi producenci wyruszyli na podbój światowych rynków, jednak, na razie, robią to z powodzeniem tylko odnośnie rynków państw rozwijających się. W zeszłym roku Chińczycy wyeksportowali 849 tys. pojazdów do 190 państw świata – blisko 50 proc. więcej niż rok wcześniej.

Chińskie pojazdy, choć coraz lepsze, nadal pozostają w tyle za światową czołówką pod względem jakości i zaawansowania technologicznego. Nie przeszkadza to im jednak konkurować z innymi o względy mniej zamożnych klientów. Chińczycy nie tylko eksportują swe auta, lecz by ominąć bariery celne i podatkowe, zaczęli budować fabryki i montownie za granicą, podobnie, jak robią to od dawna światowe koncerny. Chińskie firmy, które, dodajmy, zatrudniają chętnie również zagranicznych stylistów, inżynierów i menedżerów mają już swe zakłady w wielu państwach świata m.in. w Brazylii, Indonezji, Wenezueli na Bliskim Wschodzie – czyli w krajach i regionach o wschodzących gospodarkach. W tym roku w Bułgarii chiński producent aut o dźwięcznej nazwie „Wielki Mur"otworzył pierwszą unijną montownię samochodów mającą składać na początku 50 tys. pojazdów z myślą o klientach europejskich. Na razie cisza panuje wokół motoryzacyjnych planów Chińczyków w Polsce, choć jeszcze rok temu było na ten temat sporo spekulacji.

Przy okazji, ciekawie wygląda porównanie strategii motoryzacyjnej obranej przez Chiny i nasz kraj. Swego czasu mieliśmy o wiele większe doświadczenia i sukcesy w tej dziedzinie od Państwa Środka. Polskie samochody, w tym osobowe, były nawet z powodzeniem sprzedawane do Chin. Z czasem doszliśmy jednak do wniosku, że nie będziemy ścigać się w tej dziedzinie ze światem, bo go nigdy nie dogonimy. Do Polski weszły międzynarodowe koncerny takie jak Fiat i General Motors. Dzięki temu, staliśmy się ważnym eksporterem samochodów, tyle, że już nie polskich marek. W Chinach podobnie jak u nas, zdecydowano się wpuścić zagraniczne koncerny, które utworzyły tu spółki na zasadach joint venture. Jednak równolegle postanowiono rozwijać własny przemysł samochodowy, który wykorzystywał i nadal wykorzystuje zagraniczne technologie i know-how. Rezultat jest taki, że zachodnie firmy podbiły tutejszy rynek, ale niejako przy okazji, swą siłę zbudował także chiński przemysł motoryzacyjny, który staje się coraz bardziej konkurencyjny. Warto dodać, że podobna strategia z powodzeniem realizowana jest w Chinach, nie tylko w branży motoryzacyjnej, ale w wielu innych.

1 2 3
Więcej na ten temat
Wasze opinie
Forum-gorące tematy
web polish.cri.cn
   Webradio
Kalendarium
Chińskie ABC
Informacje praktyczne
China Radio International.CRI. All Rights Reserved.
16A Shijingshan Road, Beijing, China