Słowniczek
Chińskie ABC
O redakcji
O CRI
Mapa strony
 
Chińskie firmy ruszyły za granicę
2012-08-15 20:34:36 CRI

W ostatnich latach bardzo wzrosły na świecie chińskie inwestycje bezpośrednie. Według danych tutejszego ministerstwa handlu, w roku 2011 ich wartość wyniosła 60 miliardów 70 milionów dolarów - 3, 7 raza więcej niż 5 lat wcześniej.

Do końca 2010 roku chińscy inwestorzy założyli 16 tysięcy przedsiębiorstw w 178 krajach, a ogólna wartość ich inwestycji zagranicznych wyniosła 317 miliardów 210 milionów dolarów. Otwieranie fabryk było jak dotąd głównym sposobem ekspansji przedsiębiorstw chińskich za granicą.

Cele otwierania przez chińskie przedsiębiorstwa swych zakładów za granicą są wielorakie. Chodzi o poszerzenie rynku, stworzenie globalnych marek, obniżenia kosztów, albo zabezpieczenie dostaw surowców. Doświadczenia chińskich firm są bardzo różne, zarówno pozytywne jak i negatywne.

Grupa Haier: fabryki w Stanach Zjednoczonych, - czyli być jak najbliżej konsumentów

W roku 2001 Chiny przystąpiły do WTO. W tym samym czasie Samsung, Panasonic i inni giganci AGD przyspieszyli tempo ekspansji na rynku chińskim. W 2001 roku straty 8 chińskich spółek wytwarzających sprzęt AGD wyniosły 2, 8 miliarda juanów.

Szef firmy Haier Zhang Ruiming:

"W tym czasie wielu kolegów powiedziało do mnie, że będzie lepiej pić zupę w kraju, aniżeli gryźć kość za granicą. Odpowiedziałem im, że tańcząc z wilkami, musisz stać się wilkiem".

W roku 1999 Haier założył w Południowej Karolinie park przemysłowy, i zaczął wytwarzać produkty, których oczekiwali konsumenci.

Zhang Ruiming mówi:

"Ten telewizor w obudowie w kształcie żaby to nasz produkt, skierowany do dzieci i posiadający różne ciekawe, dodatkowe funkcje. Na przykład po określonym czasie wyłącza się on automatycznie, aby dziecko zbyt długo nie przebywało przed telewizorem i by chronić wzrok dzieci. Telewizor ten cieszy się na rynku amerykańskim dużą popularnością". Produkty firmy Haier zaspokajają inwidualne potrzeby konsumentów. Obecnie już 30% amerykańskich rodzin posiada produkty Haiera.

Zgodnie z zasadą, aby najpierw rozwiązywać trudne, a następnie łatwe zadania, firma buduje w Stanach Zjednoczonych i innych państwach swoje fabryki, umacnia wizerunek marki a dopiero potem wchodzi na rynki krajów rozwijających się.

Odpowiedzialna za międzynarodową strategię firmy Zhang Tieyan mówi:

"Haier chce być firmą światową i wychodzić naprzeciw potrzebom jak największej liczby konsumentów. Staramy się, przede wszystkim, brać pod uwagę oczekiwania konsumentów".

Grupa Haier powstała w Qingdao w roku 1984. Obecnie jest jednym z największych producentów sprzętu AGD na świecie. 15 listopada 2011 roku agencja badań rynkowych Euromonitor International opublikowała dane, z których wynika, że udział marki Haier na dużych rynkach sprzętu gospodarstwa domowego wzrósł do 7, 8%, i po raz trzeci z rzędu firma zajęła pierwsze miejsce na świecie.

Zaletą Haiera jest szybkie zdobywanie uznania wśród konsumentów i tym samym zwiększanie udziału w rynku. Fabryki budowane w państwach rozwiniętych potrzebują dużych środków na początkowe inwestycje, co podnosi znacznie koszty produkcji, a mimo to, taka strategia opłaca się. Następuje, bowiem stała aprecjacja juana i rosną także koszty wytwarzania w samych Chinach. Dochodzą do tego różne opłaty celne i inne na towary eksportowane przez Chiny, dlatego budowanie zakładów za granicą ma ekonomiczny sens.

Grupa Red Bean, której siedziba znajduje się w mieście Wuxi na wschodzie Chin, szyje odzież.

Kilka lat temu, jej robotnicy pracowali codziennie do 22:00. Teraz już znacznie krócej.

Jeden z menedżerów firmy Zhou Guanhua mówi:

"Nasz odzież sprzedawana jest głównie w kraju, ale zlecamy jej szycie także fabrykom zewnętrznym, np. w Kambodży".

Obniżenie kosztów produkcji to problem stojący przed wieloma chińskimi zakładami. Aby go rozwiązać, niektóre z nich przenoszą produkcję za granicą gdzie koszty pracy są jeszcze niższe, aniżeli w Chinach. W Chinach miesięczne wynagrodzenie robotnicy branży włókienniczej wynosi około 3 tys. juanów, podczas gdy w Kambodży mniej więcej 1/4 tej sumy. Na tysiącu pracowników można więc zoszczędzić rocznie na płacach, ponad 20 milionów juanów. Jednocześnie fabryki w Kambodzy są objęte różnymi lokalnymi ulgami podatkowymi, a eksport odzieży z Kambodży omija bariery handlowe stwarzane przez niektóre państwa.

Od roku 2008 firma razem z kilkoma innymi przedsiębiorstwami chińskimi założyła w Porcie im. Sihanouka w Kambodży strefę rozwoju przemysłowego, w której działa już kilkanaście chińskich przedsiębiorstw.

Kambodża jest państwem członkowskim ASEAN-u. W krajach tych chińskie firmy mogą korzystać z preferencyjnej polityki. Mają np. Dostęp do stosunkowo tanich gruntów i obfitych zasobów lokalnej siły roboczej. Oprócz tego, Chiny leżą blisko innych państw azjatyckich, w których panuje podobna do chińskiej kultury, co stwarza korzystne warunki dla rozwoju chińskich przedsiębiorstw w tych krajach. W latach 90. ubiegłego stulecia Azja stała się miejscem, w którym firmy z Państwa Środka zainwestowały najwięcej.

Anxin - to firma produkująca drewniane podłogi, która otworzyła swą filię w Brazylii, aby zapewnić sobie dostawy drewna do produkcji.

Firma powstała w roku 1994 w Szanghaju i głównie zajmuje się produkcją i sprzedażą podłóg z drewna litego. Dostęp do drewna jest w przypadku tej firmy sprawą bardzo istotną. W latach 90. ubiegłego stulecia większość chińskich producentów podłóg importowało surowce z Azji Południowo-Wschodniej, ale szef przedsiębiorstwa Lu Weiguang postawił na import z Ameryki Południowej. Mówi:

"Wszyscy kupowali drewno w Azji Południowo-Wschodniej, a konkurencja stawała się coraz bardziej zacięta. Zaciekawiły mnie jednak lasy Amazonii, którą porasta wiele gatunków drzew, dlatego postanowiłem sprowadzać surowiec do naszej produkcji właśnie stamtąd".

Od roku 1995 Anxin importuje drewno z Brazylii. Drewniane podłogi tej firmy cieszyły się wielkim powodzeniem. Jednak, taka sytuacja nie trwała długo. Kryzys finansowy, który w 1997 r. dotknął Azję, odbił się też negatywnie na firmie.

Lu Weiguang powiedział:

"Po wybuchu kryzysu finansowego w Azji ceny drewna spadły o połowę. Dlatego nie opłacało już się sprowadzać surowca z Brazylii, bo sprzedaż przynosiła straty. Nie chcieliśmy zrywać umów z dostawcami brazylijskimi, tak jak zrobiły to inni importerzy, aby nie zniszczyć sobie reputacji. Żyliśmy więc na kredyt, ale przetrwaliśmy kryzys i zdecydowaliśmy się kontynuować zawarte wcześniej umowy".

Lu Weiguang mówi dalej:

"Straciłem ponad 2 miliony dolarów, moje wszystkie pieniądze zarabione w ciągu poprzednich trzech lat, ale Brazylijczycy to docenili."

W roku 2003 firma uruchomiła w Brazylii dwa zakłady przetwarzania drewna. W 2004 Anxin razem z innymi partnerami inwestycyjnymi kupił 100 tys. ha dziewiczego lasu w dorzeczu Amazonki w Brazylii. Odtąd posiada w tym kraju własne źródło pozyskiwania drewna, i w ten sposób ma absolutną przewagę nad konkurencją w branży producentów podłóg.

Obecnie, Anxin to największy w Chinach producentem podłóg z drewna litego. Jest także wśród 10 największych firm tej branży na świecie.

Ameryka Łacińska jest bogata w zasoby naturalne, zwłaszcza surowce energetyczne i mineralne, których potrzebują też Chiny. Obecnie kontynent ten bardzo szybko się rozwija. Dynamiczna gospodarka, duży rynek, pół mld ludzi, stosunkowo liberalna polityka gospodarcza to wszystko przyciąga chińskie przedsiębiorstwa do inwestowania na tym kontynencie.

Szanse i wyzwania stojące przed chińskimi przedsiębiorstwami inwestującymi i budującymi fabryki za granicą.

Od roku 1990 rośnie z roku na rok handlowa nadwyżka Chin. Ogromne rezerwy walutowe stanowią podwaliny dla działań chińskich przedsiębiorstw chcących inwestować na świecie. Rynek wewnętrzny już nie spełnia rozwojowych aspiracji dużych chińskich przedsiębiorstw, dlatego swej szansy poszukują za granicą.

Od roku 2005 Chiny rozpoczęły reformę kursową juana. W wyniku jego aprecjacji zyski z eksportu spadają, dlatego inwestycje zagraniczne są dla Chin koniecznością.

Jednak droga chińskich firm na zagraniczne rynki, nie jest łatwa.

Chińskie przedsiębiorstwa, które inwestują i budują fabryki w innych krajach, napotykają na różne kłopoty. Muszą też sprostać miejscowym wyzwaniom, zarówno politycznym, jak i społecznym i kulturowym.

Więcej na ten temat
Wasze opinie
Forum-gorące tematy
web polish.cri.cn
   Webradio
Kalendarium
Chińskie ABC
Informacje praktyczne
China Radio International.CRI. All Rights Reserved.
16A Shijingshan Road, Beijing, China